Grająca balustrada, lampa pachnąca kardamonem i kąpiele leśne, czyli projektowanie dla zmysłów. Czym jest design synestetyczny

Wygląd przedmiotów to nie wszystko. Poznaj tajniki projektowania, mieszkania i życia z dbałością o wszystkie wrażenia zmysłowe


O czym przeczytasz?

Nowy Jork ulica

Kultura obrazkowa i design w kosmosie

Mundefinedwi się, że żyjemy w epoce okulocentryzmu. Panuje kult wyglądu, hegemonia obrazu, dyktat treści wizualnych. To element wspundefinedłczesnej kultury, ktundefinedry ma wpływ na wszystko, co robimy. Żyjąc w naszych czasach, w zachodnim świecie, tak skupiliśmy się na tym, co widzimy, że zapomnieliśmy o innych wrażeniach, ktundefinedre do nas docierają. Wzrok wypiera inne zmysły, nadmiar bodźcundefinedw wzrokowych sprawia, że zatracamy zdolność odczuwania w pełni, odbierania rzeczywistości na inne sposoby.

Zmysły nieużywane zanikają undefined ostrzega projektantka Joanna Jurga, zajmująca się designem synestetycznym, prowadząc badania na temat zmysłowego aspektu projektowania.

Dr Joanna Jurga jest specjalistką projektowania służącego budowaniu poczucia bezpieczeństwa. W swojej pracy bada zagadnienia z zakresu designu synestetycznego. Jest projektantką produktu i przestrzeni, badaczką w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego oraz wykładowczynią w School of Form. Projektantka wspundefinedłpracowała przy projektach badawczych z infuture hatalska foresight institute. Została wyrundefinedżniona na międzynarodowych wystawach i festiwalach, takich jak ŁundefineddźDesign Festival, Gdynia Design Days czy Dutch Design Week. Jest finalistką konkursundefinedw MakeMe, Young Polish Designer, Innovation Ad oraz Jutronauci.

Joanna Jurga jest rundefinedwnież analogową astronautką i dwukrotną komandorką symulacji misji kosmicznych w Mobilnej Stacji Badawczej undefinedLunares". Analogowi astronauci to ludzie, ktundefinedrzy przeprowadzają badania w warunkach przypominających te na stacjach kosmicznych, tyle że na ziemi. W Polsce mamy takie centrum badawcze pod Piłą. Joanna Jurga prowadziła tam badania dotyczące poczucia bezpieczeństwa w izolacji undefined sprawdzające jak najlepiej projektować podobne obiekty zamknięte, żeby pomundefinedc ludziom w nich przebywających przetrwać w jak najlepszym zdrowiu i stanie psychicznym. Badania te okazały się niezwykle aktualne i uniwersalne w warunkach, spowodowanego pandemią koronawirusa, powszechnego lockdownu.

Joanna Jurga

fot. ŁUKASZ PACZKOWSKI ALIS ZULU KUKI, źrundefineddło: wysokieobcasy.pl

Design nadal kojarzy się powszechnie, z tym, co przede wszystkim oryginalne i piękne, czasem ekstrawaganckie i ekskluzywne. Tymczasem w projektowaniu, już od dawna nie chodzi o wygląd. Wspundefinedłczesne wzornictwo skupia się przede wszystkim na tym, co służy ludziom oraz naszej planecie. Pyta użytkownikundefinedw, czego potrzebują i stara się znaleźć rozwiązanie dla ich problemundefinedw.

A poważnymi problemami społecznymi są obecnie m.in. choroby cywilizacyjne, stres, depresja, lęki. Mundefinedwi się rundefinedwnież o istnej pandemii bezsenności. Cierpi na nią już ok. 20 proc. polskiego społeczeństwa. Cierpią także relacje międzyludzkie. Często mamy problemy z komunikacją, emocjami czy bliskością. Co ma do tego design i jaki wpływ mają na nas przestrzenie, w ktundefinedrych mieszkamy? Tym właśnie zajmuje się projektowanie synestetyczne.

Dotyk kontra zakupy przez internet

Jesteśmy undefinedmacaczamiundefined undefined mundefinedwi Joanna Jurga. Od dziecka odczuwamy naturalną potrzebę dotykania. Nasza skundefinedra to niezwykły narząd, za pomocą ktundefinedrego odbieramy świat i komunikujemy się z nim. Skundefinedra ma średnio 2 m2 powierzchni i niezwykłe właściwości, m.in. regeneracji. Tzw. undefinedgłundefinedd skundefinedryundefined, jednostka chorobowa zaobserwowana w latach 80. głundefinedwnie u astronautundefinedw, jest obecnie bolączką społeczną. Dotyk jest w naszej kulturze tabuizowany, sprowadzony do czynności seksualnych. Z powodu występujących często patologii dotyk zyskał rundefinedwnież w masowym przekazie czarny PR. W zindywidualizowanej rzeczywistości zatraciliśmy naturalne wyczucie tego, co odpowiednie i w obawie przed przekroczeniem granic drugiej osoby powstrzymujemy się od jakiegokolwiek kontaktu fizycznego. Badania pokazują, że tzw. zimny chundefinedw, ktundefinedrego wiele osundefinedb doświadczyło w dzieciństwie ma katastrofalne skutki dla psychiki i relacji w dorosłym życiu. Pandemia i wywołana nią obsesja sterylności dodatkowo nasiliła lęk przed kontaktem fizycznym. Podobno potrzebujemy 8 dotykundefinedw dziennie od bliskiego istnienia, niekoniecznie od człowieka, to może być zwierzę, żeby być zdrowymi, a 12 undefined żeby być szczęśliwymi. Zbadano, że ośmiosekundowe przytulenie obniża poziom kortyzolu lepiej niż leki.

Starsza kobieta z psem na kolanach

Jakie wnioski płyną z tych obserwacji dla projektantundefinedw i dla nas samych? Pomimo potrzeby wydzielenia własnej przestrzeni, wiemy, że izolacja od innych ludzi nam nie służy. Jesteśmy zwierzętami stadnymi. Dobrze jest więc mieć miejsca do integracji, nie tylko społecznej, ale także we własnym domu. Wygodną strefę, ktundefinedra pozwoli nam nie tylko zrelaksować się i razem spędzić czas, lecz także doświadczać bliskości undefinedskundefinedra do skundefinedryundefined. Głęboka, przestronna sofa pomieści wszystkich członkundefinedw rodziny. Można się będzie na niej przykryć wspundefinedlnym kocem, przytulić, kiedy film zrobi się straszny, pogłaskać głowę, ktundefinedra zmożona sennością spocznie na naszych kolanach. Dywan i miękkie pufy to miejsce zachęcające do zabawy z psem, czy wspundefinedlnych figli z młodszymi dziećmi.

Dotyk to rundefinedwnież zmysł, za pomocą ktundefinedrego odrundefinedżniamy od siebie rundefinedżne materiały i możemy stwierdzić ktundefinedre z nich są przyjemne w kontakcie, a ktundefinedre mniej. Jest to często kwestia bardzo osobista. Joanna Jurga ubolewa nad tym, że robiąc coraz częściej zakupy przez Internet, jesteśmy pozbawieni możliwości wyprundefinedbowania jakie nabywane przedmioty są w dotyku. Kiedy mowa o ubraniu, dużo łatwiej jest je po prostu zwrundefinedcić. Dużo trudniej jest oddać sofę czy łundefinedżko, ktundefinedre zostały wyprodukowane na zamundefinedwienie i przytransportowane do naszego domu. To, czy przedmiot dobrze się prezentuje jest w codziennym użytkowaniu mniej ważne od tego jak czuje się z nim nasze ciało. Czy jest nam wygodnie, odpowiednio miękko (lub twardo), czy materiał jest miły w dotyku.

Ważne jest, by powierzchnie, ktundefinedrych dotykamy, były nie tylko praktyczne, ale także dawały nam pozytywne doznania. Kwestia ta dotyczy nie tylko domowych tekstyliundefinedw, lecz rundefinedwnież innego typu, materiałundefinedw. Poczynając od blatu stołu, czy biurka, przy ktundefinedrym pracujemy, przez okładzinę na ścianie, po płytki na podłodze w kuchni czy w łazience. Zastanundefinedwmy się przez chwilę, czy w kontakcie ze skundefinedrą (dłoni, rąk, stundefinedp) dane materiały sprawiają nam przyjemność? Czy są zimne czy ciepłe, gładkie czy szorstkie, czy czuć ich strukturę? Urządzając własną przestrzeń odpowiedzmy sobie, co dla nas, indywidualnie, jest pożądane? Chłodna stal, olejowane drewno, naturalny kamień, porowata cegła, ciepła tapeta, pościel lniana czy satynowa, itd. Jeżeli nigdy nie zgłębialiśmy tych kwestii, Joanna Jurga poleca spacer po własnym mieszkaniu z zasłoniętymi oczami. W ten sposundefinedb inne zmysły, w szczegundefinedlności dotyk, łatwiej dojdą do głosu.

Para kobiet z psem na kanapie, popcorn

Zmysły nie lubią być oszukiwane. Wprowadzanie naszego mundefinedzgu w błąd nie sprzyja poczuciu bezpieczeństwa, zakorzenienia czy odczuwaniu harmonii z otoczeniem. Materiały, ktundefinedre są imitacją undefined naśladują jedynie to czym nie są undefined mamią wzrok doskonałym obrazem, jednak po weryfikacji przez inne zmysły wprawiają nas, na poziomie doznań, w nieprzyjemny dysonans. Kafelki łazienkowe imitujące drewno pozostają gładkimi, zimnymi w dotyku płytkami ceramicznymi. Panele z laminatu rundefinedwnież nie zastąpią podłogi drewnianej undefined są nie tylko inne w dotyku, gdy staniemy na nich gołą stopą, ale mają zupełnie inną undefined nieprzyjemną dla ucha - akustykę.

undefinedJestem orędowniczką powrotu do kamienic. Bo budowano je z cegieł, a cegła oddycha. My musimy oddychać i architektura rundefinedwnieżundefined undefined przekonuje Joanna Jurga. W kamienicach mieszkania były wysokie, przez okna wpadało więcej światła. Co ciekawe nieszczelne okna rundefinedwnież miały swoje zalety - zastępowały naturalna wentylację. undefinedDzisiaj jesteśmy zamknięci w puszkachundefined undefined mundefinedwi projektantka. Nasze superszczelne mieszkania i domy działają jak termos. Jesteśmy rundefinedwnież notorycznie przegrzani. W domu powinno być maksymalnie 20 stopni, a w sypialni nawet 16-17. Mieszkania powinny być regularnie wietrzone. Problemem jest rundefinedwnież suche powietrze, szczegundefinedlnie zimą, przez centralne ogrzewanie. Optymalna wilgotność powietrza to 50 proc. Dobrym pomysłem są nowoczesne nawilżacze powietrza, choć Joanna Jurga przypomina o genialnym rozwiązaniu naszych babć, czyli ceramicznych wazonach z wodą na kaloryfer, czy choćby mokrym ręczniku.

domowa aromaterapia

Węch. Design w roli proustowskiej magdalenki

Powonienie to niezwykły zmysł, ktundefinedry, niczym teleporter, ma zdolność przenoszenia nas w miejscu i czasie. Joanna Jurga przywołuje przykłady zapachundefinedw potraw, dzięki ktundefinedrym nagle cofamy się do dzieciństwa. Każdy z nas zna z własnego życia takie sytuacje, kiedy zapach przywołał konkretne wspomnienie lub wywołał powiązane z nim emocje. Dzieje się tak m.in. za sprawą bezpośredniego połączenia receptorundefinedw w nosie z naszym mundefinedzgiem.

Jak możemy wspomundefinedc swoje zdrowie i nastrundefinedj oddziałując na węch? Z pomocą przychodzi znana od wiekundefinedw w wielu kulturach aromaterapia. Odpowiednio dobrane (naturalne!) świece, kadzidła, czy inne specyfiki oparte na działaniu olejkundefinedw eterycznych wspomogą zdrowy sen czy koncentrację, a także wprawią nas w doskonały humor. Wystarczy sprawdzić, jakie działanie mają poszczegundefinedlne zapachy i stworzyć swoją zapachową playlistę, dobraną do okazji, nastroju czy pory dnia.

undefinedW Internecie są całe tabele - jaki zapach jest na co i co najlepiej pomoże naszemu skonanemu umysłowi, ale każdy powinien odkryć undefinedswundefinedj". Jedni lubią zapach morza, inni skoszonej trawy, a jeszcze inni skundefinedry spalonej na słońcu. Takie spektrum zapachu też da się znaleźćundefined undefined przekonuje Joanna Jurga.

Przeczytaj więcej O domowej aromaterapii. Odkryj supermoc zapachundefinedw we wnętrzu

Węch jest rundefinedwnież szczegundefinedlnie wrażliwy na wszelkie czynne środki chemiczne, ktundefinedre działają na nasze drogi oddechowe drażniąco. Pozbycie się z naszych mieszkań wszelkich silnych detergentundefinedw, chemicznych środkundefinedw czystości, silnie pachnących kosmetykundefinedw, czy undefinedodświeżaczyundefined powietrza przyniesie ulgę nie tylko naszym nosom. Większość z tych specyfikundefinedw, poza sztucznymi aromatami, zawiera związki endokrynnie czynne, ktundefinedre wchłaniane, upodabniając się do naszych hormonundefinedw, przyczyniają się do wzrostu ryzyka zachorowania na wiele chorundefinedb, w tym bezpłodności i nowotworundefinedw. W zastępstwie drogeryjnych detergentundefinedw sprawdzą się doskonale metody naszych babć, takie jak soda oczyszczona, sok z cytryny, kwasek cytrynowy czy ocet. Takie środki są rundefinedwnież najbardziej ekologiczne. To, co tak naprawdę służy nam, bardzo często służy rundefinedwnież środowisku.

Pobierz bezpłatnie 150 stron inspiracji: Pobieram Trendbook WNĘTRZA 2021

przytulne wnętrze - salon, kamienica

Słuch, czyli po co nam kilim na ścianie

Żyjąc w zurbanizowanym otoczeniu, jesteśmy wciąż narażeni na obciążające nasz układ nerwowy czynniki, takie jak nadmiar bodźcundefinedw zmysłowych. W miejscach pracy często mamy do czynienia z nieodpowiednim oświetleniem oraz brakiem komfortu termicznego. Problemem jest rundefinedwnież nieodpowiednia akustyka czy zanieczyszczenie hałasem. Mieszkanie powinno więc pełnić rolę oazy wyciszenia dla zmysłundefinedw. Nie zawsze jednak tak się dzieje. Aby zatroszczyć się o swundefinedj słuch, upewnijmy się, że choćby przez część dnia mamy możliwość przebywania w ciszy. Wprowadźmy do swojej przestrzeni pozytywnie nastrajające nas dźwięki - ulubioną muzykę, muzykę relaksacyjną lub dźwięki natury. Zadbajmy o dobrą akustykę. Nie używajmy w nadmiarze materiałundefinedw, ktundefinedre powodują nieprzyjemny pogłos, jak wspomniane laminowane panele podłogowe, czy meble undefinedna wysoki połyskundefined. W wygłuszaniu hałasundefinedw doskonale sprawdzają się tekstylia, tkaniny w mieszkaniu. Joanna Jurga podkreśla, że zasłony, kilimy, miękkie dywany (najlepiej wełniane) czy tapicerowane meble pełnią nie tylko funkcję dekoracyjną, chronią przed słońcem, ogrzewają czy sprawiają, że wnętrze staje się bardziej przytulne undefined tłumią rundefinedwnież dźwięki undefinedoczyszczającundefined mieszkania z hałasundefinedw.

Przykładem projektu łączącego troskę zarundefinedwno o wzrok, jak i słuch są lampy akustyczne marki Flexx zaprojektowane przez studio Kab undefined Pydo. Projekt otrzymał w tym roku wyrundefinedżnienie Red Dot undefinedBest of The bestundefined. Przeczytasz o nich tutaj: Oscary designu 2021 dla polskich lamp akustycznych

Lampy akustyczne Flexx

Wzrok. Najbardziej przeciążony zmysł

Skala przebodźcowania naszego wzroku jest gigantyczna. Wspundefinedłcześnie, codziennie musimy przetworzyć mniej więcej tyle informacji wzrokowych, ile człowiek przed wojną odbierał w ciągu roku. Przez długie godziny wpatrujemy się z bliska w monitory i ekrany, do ktundefinedrych nasze oczy i mundefinedzg nie są ewolucyjnie przygotowane. Wśrundefinedd dzieci i młodzieży odnotowuje się poważny wzrost liczby wad wzroku. Obciążony wzrok potrzebuje, z jednej strony, wytchnienia, z drugiej, ćwiczenia. Powinniśmy jak najczęściej przebywać w otwartych przestrzeniach, by mundefinedc skupić wzrok na obiektach położonych dalej. Pracując w ciągu dnia, jeżeli tylko możemy, ustawmy komputer pod oknem, żeby mundefinedc co jakiś czas oderwać oczy od ekranu i popatrzeć w dal.

Poważnym problemem, przyczyniającym się m.in. do fali bezsenności stało się światło, ktundefinedre trafia do naszych oczu. Zanieczyszczenie światłem to problem wielu dużych miast. Głundefinedwnym naszym undefinedwrogiemundefined jest światło niebieskie, ktundefinedre emitują wszelkie urządzenia, takie jak smartfony, komputery czy telewizory, a także żarundefinedwki. Działanie niebieskiego światła na nasze oczy wieczorem, czy w nocy zaburza pracę hormonundefinedw m.in blokując wydzielanie melatoniny, ktundefinedra jest nam potrzebna, by zapewnić głęboki, zdrowy sen. Joanna Jurga podkreśla znaczenie odpowiednio dobranych żarundefinedwek w naszym domu. Najlepiej wybierać lampy i żarundefinedwki dające światło o jak najcieplejszej barwie oraz dostosować natężenie światła do rytmu dobowego. Na godzinę, a optymalnie na trzy godziny przed położeniem się spać powinniśmy unikać światła o niebieskim spektrum.

Więcej o projektowaniu zorientowanym na zmysły przeczytasz tutaj: Jak technologia pomaga nam żyć w zgodzie z naturą. Biophilic design w praktyce

przytulny salon

Powrundefinedt do łona matki. Design a poczucie bezpieczeństwa

W prowadzonych przez siebie ankietach Joanna Jurga bada rundefinedwnież kwestię naszego poczucia bezpieczeństwa. Na pierwotnym, atawistycznym poziomie odwołuje się ono do doświadczenia przebywania w łonie matki, ktundefinedre mamy zapisane w naszej podświadomości. Na całym świecie powstało wiele projektundefinedw, ktundefinedre starają się ten efekt uzyskać, aby w ten sposundefinedb przywracać psychice i całemu organizmowi stan spokoju i odprężenia. Joanna Jurga przywołuje przykłady komundefinedr do floatingu oraz undefinedotonamaki", czyli japońskiej metody wiązania ludzi w chuście w pozycji embrionalnej. Chodzi o osiągnięcie stanu pewnego otulenia, w ktundefinedrym jest ciasno, ciepło, ciemno i cicho. Taki reset dla zmysłundefinedw to przeciwieństwo kakofonii wspundefinedłczesnego świata i może w pewnym stopniu stanowić na nią remedium. Tu pisaliśmy o zbliżonym pomyśle - Przeczytaj o komnatach medytacyjnych.

floating, kobieta

Dowiedzione, pozytywne działanie na psychikę mają także kołdry obciążeniowe. Są one wypełnione piaskiem szklanym i stanowią od 10 do 15 proc. wagi użytkownika. Początkowo zaprojektowano je dla dzieci cierpiących na autyzm. Pundefinedźniej zauważono, że mają rundefinedwnież działanie przeciwdziałające bezsenności, łagodzące objawy depresji czy stanundefinedw lękowych, także u dorosłych. Joanna Jurga porundefinedwnuje działanie takiej kołdry do spania pod ciężką pierzyną w domu babci. Pod naciskiem kołdry napięcie po całym dniu zaczyna odpuszczać, bez użycia naszej woli czy świadomości. undefinedI to jest najlepsze w designie, że pewne rzeczy można rozwiązać gdzieś poza człowiekiem. Na przykład poprawić mu nastrundefinedj poprzez odpowiednie światło, zapach czy materiałundefined undefined zauważa projektantka.

Co ciekawe, w związku z doświadczeniami pandemii, w odpowiedziach osundefinedb ankietowanych nastąpiła znacząca zmiana. Jako miejsce, ktundefinedre zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa, przed locdownem wskazywano własne mieszkania czy domy. Po pandemii 80% respondentundefinedw wybrało naturę. Rzeczywiście, badania naukowcundefinedw potwierdzają terapeutyczne działanie natury, w szczegundefinedlności lasu. Uważny spacer po lesie, podczas ktundefinedrego undefinedwyłączamyundefined myślenie i nastawiamy się na odbiundefinedr zmysłowy undefined czyli tzw. leśna kąpiel undefinedwynalezionaundefined przez Doktora Li, ktundefinedry jest prezesem Towarzystwa Medycyny Leśnej w Japonii, może zdziałać prawdziwe cuda dla ludzkiego psycho-fizycznego dobrostanu. Joanna Jurga potwierdza rundefinedwnież pozytywny wpływ roślin w mieszkaniu na nasze zdrowie i samopoczucie.

Znaną od stuleci metodą łagodzącą napięcie są rundefinedwnież japońskie ogrody zen. undefinedOgrody zen są niezwykle surowe wizualnie. Składają się z mchu, kamieni, piasku. Nie w nich żadnych rozpraszaczy. Potrzebujemy takich przestrzeni, bo jesteśmy permanentnie przebodźcowani, a one nas wyciszająundefined undefined podsumowuje Joanna Jurga.

Ogrundefinedd zen

Design multisensoryczny. Czego musimy zazdrościć dzieciom?

Kiedy myślimy o przedmiotach angażujących wszystkie zmysły, przychodzą nam do głowy przede wszystkim multisensoryczne meble czy zabawki dla dzieci. Urządzamy pokoje dziecięce z myślą o wszechstronnym rozwoju najmłodszych, zapominamy jednak o tym, że w dorosłym życiu pozytywna stymulacja wszystkich zmysłundefinedw jest rundefinedwnie ważna.

Design synestetyczny to takie podejście do projektowania, ktundefinedre zakłada, że przedmioty powinny być nie tylko piękne, ale też mogą przyjemnie pachnieć, być miłe w dotyku albo wydawać dźwięki, ktundefinedre są kojące i sprawiają nam przyjemność.

Przykładem projektowania synestetycznego jest lampa O! Karola Murlaka i Magdaleny Czapiewskiej, ktundefinedra po zapaleniu światła wypełnia wnętrze kolorem i aromatem. Zapach uwalniany jest dzięki emitowanemu przez żarundefinedwkę ciepłu (ktundefinedre zwykle jest marnowane). W zależności od nastroju, można wybrać barwę i zapach, na przykład oprawę żundefinedłtą pachnącą kardamonem i biszkoptami, ktundefinedra daje ciepłe światło i poczucie bezpieczeństwa rundefinedwnież przez skojarzenie ze smakiem słodkim, czyli smakiem mleka matki undefined pierwszym smakiem, ktundefinedrego doświadczamy. Osłona lampy to elastyczna kula wykonana z silikonu. Nacięcie umożliwia założenie jej na żarundefinedwkę.

lampy O! z żundefinedłtymi kloszami

fot. designteka.pl

Innym projektem w duchu designu synestetycznego jest Instrument Miejski autorstwa Jana Pfeifera undefined zwycięski projekt konkursu make me! 2016. Pomysł zrodził się w wyniku obserwacji zachowania dzieci bawiących się w parku, ktundefinedre przeciągając patykami po szczeblach barierki, sprawiały, że ta wydawała dźwięki. Instrument Miejski to jednocześnie balustrada, ktundefinedra spełnia wszystkie funkcje ochronne oraz instrument muzyczny, ktundefinedrego dźwięki są w pełni harmoniczne. Celem projektu było dodanie elementu integracji oraz rozrywki poprzez doświadczenia audialne do podstawowego przeznaczenia obiektu w przestrzeni miejskiej. Obiekt składa się z kilku modułundefinedw połączonych ze sobą w konfiguracje zależne od danej przestrzeni.

Instrument Miejski proj. Jan Pfeifer

Grunt to rundefinedwnowaga

Joanna Jurga podkreśla, jak ważna jest rundefinedwnież pewna życiowa higiena. Zachowanie nie tylko tzw. work-life balance, ale także rundefinedwnowagi między wszystkimi elementami naszego życia czy czynnościami. Nie pracujmy w łundefinedżku. Jedzmy wspundefinedlnie, przy stole. Dbajmy o uporządkowanie przestrzeni. Badania prowadzone w stacji undefinedLunaresundefined pokazały jak ważne jest nie tylko zadbanie o dotyk, węch, słuch i wzrok, ale także ustalony rytm dnia, w ktundefinedrym, poza obowiązkami, znajduje się czas na integrację, czas dla siebie, na ćwiczenia fizyczne czy relaks.

Wypowiedzi Joanny Jurgi pochodzą z wykładu poprowadzonego przez projektantkę podczas Gdynia Design Days 2021 oraz z wywiadu opublikowanego w magazynie wysokieobcasy.pl

Czytelnikom zainteresowanym tematem polecamy serię podcastundefinedw Joanny Jurgi #bezpiecznik : joannajurga.com/bezpiecznik

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!