Marella Agnelli - kobieta, która zrewolucjonizowała wnętrza

Gdy wychodziła za mąż za spadkobiercę wielkiego koncernu motoryzacyjnego, nie wiedziała nic o prowadzeniu domu. Z czasem wyrosła na ikonę.


O czym przeczytasz?

Marella Agnelli

Kolekcjonerka sztuki, kobieta z ogromną klasą, miłośniczka pięknych wnętrz undefined to tylko niektundefinedre z określeń Marelli Agnelli, żony Giovanniego Agnelli, prezesa Fiata w latach 1966-1996, a jednocześnie wnuka założyciela tego koncernu.

Piękna Włoszka urodziła się w 1927 r. we Florencji, w rodzinie szlacheckiej. Mając 26 lat, wyszła za mąż. Nie miała jednak pojęcia o byciu gospodynią i opiekunką domowego ogniska. Nie wiedziała jak urządzać domy, układać kwiaty czy dekorować stoły. Jednak ku zaskoczeniu wielu, z czasem stała się mistrzynią savoir-vivre i inspiracją dla projektantundefinedw wnętrz, a spuścizna, jaką po sobie zostawiła, nieustannie robi wrażenie.

dom Agnellich

Fot. Architectural Digest

"Żeby zatrzymać przy sobie męża, potrzeba całego domu"

Jak przyznawała sama Marella, pierwsze miesiące po ślubie spędzała głundefinedwnie na sofie, oddając się lekturze ulubionych książek. Życie wydawało jej się niekończącym się urlopem.

- Giovanni był zmartwiony. Widział, że nie mam zdolności do zajmowania się sprawami domowymi. Pewnego dnia odebrałam telefon od Contessy Volpi, ktundefinedra posiadała wspaniałe domy i była doskonałą gospodynią. Giovanni najwyraźniej poprosił ją, by przyszła mi na ratunek. "Musisz się ze mną zobaczyć. Słyszałam, że nie wiesz, jak prowadzić dom" - powiedziała władczo starsza pani do telefonu. I dodała coś, czego nigdy nie zapomnę: undefinedPamiętaj, moja droga dziewczyno, żeby złapać męża, może i wystarczy łundefinedżko, ale by go zatrzymać - potrzeba całego domuundefined - opowiadała po latach Marella.

dom Agnellich

Fot. Architectural Digest

Contessa Volpi dała jej całe mnundefinedstwo praktycznych wskazundefinedwek, wyjaśniając np. w ktundefinedrym miejscu wyhaftować na tekstyliach inicjały właścicieli, ile porcelanowych serwisundefinedw należy mieć w domu, gdzie szyć mundury i jak zarządzać czasem pracy.

- Nauczyła mnie też, jak ważne jest dobre ulokowanie gości podczas uroczystych kolacji i jak stworzyć udane menu - mundefinedwiła Marella.

Idąc za wskazundefinedwkami Contessy, kobieta nabierała pewności siebie, stając się coraz lepszą gospodynią i opiekunką domowego ogniska.

dom Agnellich

Fot. Architectural Digest

Przemiana z laiczki w ekspertkę

Gdy w 1966 roku Giovanni zasiadł na fotelu prezesa Fiata, firma przeszła rewolucję. Jak podaje portal pzm.pl, pod nowym przywundefineddztwem Fiat stał się jedną z wiodących marek w Europie. Firma kupiła udziały w takich włoskich spundefinedłkach, jak Ferrari, Alfa Romeo, Lancia i Maserati, a dodatkowo rozszerzyła działalność na inne branże - od budownictwa, przez finanse, po telekomunikację. Fiat stał się największym prywatnym pracodawcą, a Agnelli zyskał sławę niekoronowanego krundefinedla Włoch.

Nic dziwnego, że systematycznie powiększał się portfel nieruchomości Agnellich. Pieczę nad nimi sprawowała Marella. Przy urządzaniu i modernizacji posiadłości wspierali ją: francuski dekorator Stephane Boudin i specjalista od aranżacji ogrodundefinedw, Włoch - Renzo Mongiardino. Ten drugi pomundefinedgł Marelli ożywić Villę Frescot, okazały dom Agnellich w Turynie, a także jedno z ich mieszkań w Nowym Jorku.

Najbardziej charakterystycznym domem małżeństwa była jednak barokowa rezydencja w Villar Perosa pod Turynem. Rodzina Agnellich nabyła ją w 1853 roku, na długo przed powstaniem Fiata.

Posiadłość znajdowała się na wzgundefinedrzu z widokiem na gundefinedrną dolinę Val Chisone. Symetryczna fasada willi wyrundefinedżniała się na tle gęsto zarośniętych lasundefinedw. Wrażenie robiły także wnętrza rezydencji ze sklepionymi sufitami, malowanymi tapetami w stylu chinoiserie i ozdobnymi girlandami, zwiastującymi nadejście stylu rokoko.

Marella nie bała się innowacji i często korzystała ze wskazundefinedwek.

Na przykład Franundefinedoise de la Renta, żona projektanta mody Oscara de la Renty, doradziła jej, by w mieszkaniu na Manhattanie zastosować kokon z marszczonych tkanin. Były tak gęsto ułożone, że - jak zauważył jeden z gości - undefinednawet zasłony miały zasłonyundefined.

Choć Marella korzystała ze wsparcia projektantundefinedw, to ona nadawała kierunek zmianom. Była głundefinedwną decydentką.

Pani Agnelli z czasem stała się inspiracją dla światowych projektantundefinedw wnętrz, takich jak np. Mark D. Syk czy Jeffrey Bilhuber. Eksperci doceniali przede wszystkim sposundefinedb, w jaki łączyła dostojność (antyki i dzieła sztuka) z urokiem (kwiaty, ramki, wiklina).

ogrundefinedd w Marakeszu

Fot. pithandvigor.com

Dom powinien być uzdrowiskiem dla duszy

Jak powiedział kiedyś projektant Paolo Pejrone, Marella była przede wszystkim prawdziwą "amatorską profesjonalistką", zarundefinedwno w architekturze i meblowaniu, jak rundefinedwnież w zarządzaniu ogrodami, ktundefinedre zawsze były proste i urocze, nigdy pompatycznyne.

- Marella czerpała prawdziwą przyjemność z małych i dużych rzeczy: dwie dzikie paprocie na skraju małej uliczki napełniały ją radością, tak samo jak dojrzały i wyjątkowo zadbany ogrundefinedd - wspominał Paolo Pejrone.

posiadłość Agnellich

Fot. Architectural Digest

Marella zasłynęła z zamiłowania do wiklinowych mebli, ktundefinedre dzięki niej stały się modne. W 1973 r. stworzyła rundefinedwnież linię tekstylną dla firmy Abraham-Zumsteg, za ktundefinedrą w 1977 r. otrzymała nagrodę Resources Council's Roscoe - odpowiednik Oscara w branży wzorniczej.

posiadłość Agnellich

Fot. Architectural Digest

Pani Agnelli była znana także z zamiłowania do świeżych kwiatundefinedw, ktundefinedre - jak podkreślała - dodają wnętrzom wiejskiej swobody. Jak powiedziała Architectural Digest w 1984 roku, jej upodobania ciągle się zmieniają, ale cel pozostaje ten sam i jest nim tworzenie domundefinedw - uzdrowisk dla duszy.

Marella Agnelli zmarła w 2019 r., 16 lat po swoim mężu. Pozostała jednak legendą, wciąż żywą i inspirującą, nie tylko Włochundefinedw.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!