Znamy zapisy, pozwalające unieważnić kredyt w CHF

Już nie trzeba zatrudniać prawnika, aby sprawdzić, czy w umowach kredytów indeksowanych do franka są niedozwolone zapisy. Można to zrobić samodzielnie dzięki „Mapie klauzul niedozwolonych”, przygotowanej przez Rzecznika Finansowego


O czym przeczytasz?

Pomoc dla undefinedfrankowiczundefinedwundefined

Szybko przybywa spraw sądowych, związanych z kredytami undefinedfrankowymiundefined. Są już setki wyrokundefinedw a liczba samych pozwundefinedw liczona jest w tysiącach. Jednak wiele osundefinedb, ktundefinedre swego czasu zaciągnęły takie długi, jeszcze ze swoją umową kredytową nic nie zrobiło. Z pomocą takim osobom wyszedł Rzecznik Finansowy, ktundefinedry opracował Mapę klauzul w umowach kredytundefinedw undefinedwalutowychundefined.

Nie bierz prawnika, zrundefinedb to sam

Opracowanie undefinedMapy klauzulundefined to odpowiedź na sygnały wpływające do nas w trakcie dyżurundefinedw telefonicznych czy zapytaniach e-mailowych. Wynika z nich, że znaczna część posiadaczy kredytundefinedw undefinedwalutowychundefined wciąż nie podjęła żadnych działań związanych ze swoją umową. Po prostu nie mają pewności czy w ich umowach rzeczywiście znajdują się postanowienia, ktundefinedre można uznać za niedozwolone. Nie wiedzą też, jakie żądania mogą sformułować po zidentyfikowaniu takiego roszczenia. Liczę, że przygotowane przez nas zastawienie będzie dla nich dużym ułatwieniem undefined mundefinedwi Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.

Mapa to zestawienie klauzul niedozwolonych, a więc takich zapisundefinedw w umowie, ktundefinedre mogą skutkować nieważnością całej umowy.

Czego potrzebujesz do analizy?

Przede wszystkim musimy wiedzieć, w ktundefinedrym banku obecnie jest nasz kredyt. Większość z nas doskonale wie, do jakiej instytucji trafiają raty, ale być może akurat mamy kredyt w instytucji, ktundefinedra niedawno została przejęta przez inną.

Trzeba sobie także przypomnieć, kiedy zawarliśmy naszą umowę kredytową. Chodzi o to, że banki zmieniały zapisy, zamieszczane w umowach. A więc czasem jedne klauzule mogły zniknąć, za to pojawiały się inne.

No i najważniejsze undefined trzeba znaleźć umowę kredytu. Bez niej po prostu nie da się stwierdzić, czy jest ona zgodna z prawem. Jeśli dokument zaginął, to musimy poprosić bank o wydanie kopii.

Jak to działa?

Weźmy na przykład osobę, ktundefinedra wzięła kredyt undefinedfrankowyundefined w 2007 roku w mBanku. Musi ona wejść na stronę zawierającą Mapę klauzul i odnaleźć w spisie mBank. Trzeba kliknąć na nazwę banku i wejść na stronę, dotyczącą niezgodnych z prawem zapisundefinedw znajdujących się w umowach mBanku.

Teraz trzeba odszukać rok 2007. W tym czasie mBank udzielał kredytundefinedw pod nazwą mPlan. I następnie trzeba sprawdzić, czy w naszej umowie są takie zapisy jak te, cytowane na stronie.

Widnieje tam na przykład taki zapis: undefinedKwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia (undefined) według kupna waluty z tabeli kursowej BRE Banku S.A. wynosi (undefined) CHF. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania Banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu, może być rundefinedżna od podanej w niniejszym punkcie.undefined

Według informacji Rzecznika Finansowego, taki zapis stanowi niedozwoloną klauzulę, ktundefinedra skutkuje unieważnieniem umowy. Jeśli mamy taki zapis w umowie, możemy żądać uznania jej za nieważną.

Jeśli nasza umowa została podpisana z bankiem, ktundefinedry już nie istnieje, bo został przejęty lub zmienił nazwę, wundefinedwczas musimy znaleźć nazwę banku, ktundefinedry obecnie pobiera raty od kredytu. Przykładowo undefined GE Money Bank to instytucja, ktundefinedra obecnie jest częścią Banku BPH. Trzeba znaleźć odnośnik do Banku BPH i następnie odszukać rok, w ktundefinedrym braliśmy kredyt w GE Money Banku. A potem sprawdzić, czy cytowane klauzule nie zostały wpisane do naszej umowy.

Co zrobić, jeśli umowa zawiera nielegalne zapisy?

Jeśli w naszej umowie znaleźliśmy niedozwolone zapisy, możemy zwrundefinedcić się z reklamacją do banku i zażądać uznania umowy za nieważną. Ale banki nie są skore do przyjmowania reklamacji w sprawach kredytundefinedw indeksowanych do franka, więc należy spodziewać się decyzji odmownej.

Kiedy taką otrzymamy, możemy zwrundefinedcić się do Rzecznika Finansowego. Ten na naszą prośbę przeprowadzi postępowanie interwencyjne. W jej ramach nasza umowa zostanie przeanalizowana i dostaniemy informacje, jak w świetle prawa wyglądają jej zapisy. Wundefinedwczas będziemy mogli zdecydować, czy chcemy iść do sądu.

Nie trzeba spieszyć się z prawnikami

Zdaniem Rzecznika Finansowego, dobrze jest skorzystać z analizy przygotowanej przez specjalistundefinedw z Urzędu Rzecznika Finansowego. Przede wszystkim jest ona bezpłatna, a także dzięki niej wiemy, na czym stoimy. Bo jeśli zbyt pochopnie zdecydujemy się na umowę z prawnikiem, może ona nas sporo kosztować.

Przestrzegam przed pochopnym podpisywaniem długoterminowych umundefinedw na usługę prawnika. Należy wcześniej przeanalizować jej warunki i precyzyjnie określić wszystkie możliwe koszty. Warto też poznać oferty kilku podmiotundefinedw undefined radzi Mariusz Golecki.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!