Interes kwitnie
W 2007 roku niemiecki rząd podjął decyzję, że nie będzie już utrzymywać publicznych bunkrundefinedw. Jednak wielu ludzi odczuwało potrzebę posiadania takiego schronienia.
undefinedOdkąd wybuchła wojna interes kwitnieundefined undefined powiedział gazecie Mark Schmiechen, rzecznik prasowy firmy BSSD (Bunker Schutzraum Systeme Deutschland). Jej działalność przez wiele lat skoncentrowana była na budowie domundefinedw. Od 2014 roku sprzedają, bunkry, garaże pancerne i pokoje paniki undefined pomieszczenia, do ktundefinedrych często prowadzą tajne przejścia.
Kim są klienci?
undefinedLudzie wszelkiego pokroju w całym społeczeństwieundefined undefined mundefinedwi przedstawiciel firmy. undefinedOd politykundefinedw po prawnikundefinedw, od celebrytundefinedw po czeladnikundefinedw piekarzyundefined. Jednak mieszkańcy południa kraju wybierają bogatsze wyposażenie.
Podkreślił, że istnieje też podział na wschundefinedd i zachundefinedd. Dla kupcundefinedw na zachodzie liczy się bezpieczeństwo pod względem jądrowym. undefinedNa wschodzie chodzi bardziej o Rosjanina stojącego przy drzwiach i strzelającego do mnieundefined undefined tłumaczy Schmiechen.
Luksus kosztuje
undefinedKiedyś mieliśmy klienta, ktundefinedry chciał zawsze rano pić świeże krowie mleko i zapytał, czy można wziąć krowę do bunkra. Powiedzieliśmy: teoretycznie tak. (...) Doradzamy jednak krowę w formie stekuundefined.
Są klienci, dla ktundefinedrych nie istnieją limity cenowe. Firma sprzedała bunkry, ktundefinedre kosztują ponad milion euro każdy. undefinedWyposażenie techniczne w wariantach luksusowych jest znacznie lepsze niż w modelach podstawowych. To jak z samochodami. Mogę jeździć VW lub mercedesemundefined - wyjaśnił Piejde.
