Chłonny dziecięcy mundefinedzg i drzewa
Co ma wspundefinedlnego nastolatek z drzewami? Jak się często można o tym wspundefinedłcześnie przekonać - niestety niewiele. Zgodnie z doniesieniami badaczy z Imperial College London i UCL jest to przyczyną problemundefinedw behawioralnych i psychicznych u coraz to młodszych osundefinedb.
Obecne dane wskazują, że nawet 1 na 10 dzieci i nastolatkundefinedw w przedziale wiekowym od 5 do 16 lat mieszkających w Londynie cierpi z powodu klinicznych przypadłości psychicznych, co przekłada się na materialne obciążenie budżetu państwa. Leczenie młodych osundefinedb to koszt od 11 do nawet 59 tysięcy funtundefinedw na rok w przypadku jednego pacjenta. Oczywiście kwestie finansowe są tutaj wtundefinedrne - jednak jeśli spojrzeć na wydawane pieniądze przez pryzmat tego, gdzie indziej można by je ulokować (np. lecząc osoby z chorobami genetycznymi czy nowotworami albo na profilaktykę medyczną dla osundefinedb w kryzysie bezdomności), sumy te robią wrażenie.
W Polsce skala depresji i problemundefinedw psychicznych dotykających dzieci i dojrzewających nastolatkundefinedw jest podobna. W Polsce szacuje się, że około 2 procent dzieci cierpi na depresję, jednak zdaniem specjalistundefinedw, to zaniżona liczba. Zaburzenia koncentracji i uwagi, obniżony nastrundefinedj, zaburzenia odżywiania, problemy ze snem i choroby psychosomatyczne zdarzają się u coraz to młodszych. Winę za to ponosi wiele czynnikundefinedw, ale bez wątpienia jednym z nich jest brak kontaktu z naturą, zapośredniczone przez ekrany relacje z innymi i samotność.
Co ważne, okres dzieciństwa i dojrzewania jest kluczowy dla jakości całego życia - to w tym czasie wykształcamy strategie radzenia sobie z problemami, ustalamy wzorce budowania relacji i kształtuje się nasza tożsamość. Otoczenie młodych ludzi opieką i wsparciem, jakiego potrzebują, jest inwestycją w ich szczęśliwe życie.
In-door generation, czyli jak zamknęliśmy się na świat
90% naszego życia spędzamy we wnętrzach. In-door generation (z ang. pokolenie żyjące we wnętrzach) pracuje, spędza wolny czas, relaksuje się i bawi w środku - biur, domundefinedw, mieszkań, obiektundefinedw użyteczności publicznej, przedszkoli, szkundefinedł, kin. Rozkład 9:1 obrazuje nie tylko nasz sposundefinedb życia, ale rundefinedwnież kształtowania przestrzeni wokundefinedł nas. Zabetonowane miasta i osiedla z pojedynczymi wysepkami zieleni już nikogo nie dziwią - chociaż faktycznie coraz częściej podnoszą się głosy o potrzebie zwiększenia udziału roślinności w metropoliach.
Badanie Imperial College London dodaje kolejne argumenty na rzecz bardziej rozsądnego planowania miejskiej przestrzeni. Na szali kładziemy nasze zdrowie psychiczne.
Niebieski to nie to samo, co zielony - lasy lepsze od rzek
W badaniu przeprowadzonym na prundefinedbie ponad 3,5 tysiąca dzieci i nastolatkundefinedw podzielono przestrzeń na pewne typy. Jako undefinedzieloneundefined zostały określone tereny pokryte lasami, łąkami i parkami. undefinedNiebieskieundefined to rzeki, jeziora i morze. Wśrundefinedd terenundefinedw zielonych rozrundefinedżniono podtypy - zalesione i trawiaste.
Badacze wykorzystali smartfony dzieci i młodzieży do zmierzenia czasu, jaki spędzają w pobliżu wspomnianych terenundefinedw - w odległości 50, 100, 250 i 500 metrundefinedw. Zestawiając powyższe dane z innymi pozyskanymi w czasie trwania eksperymentu stwierdzono, że im większa ekspozycja na drzewa (ale nie łąki!), tym lepszy rozwundefinedj kognitywny oraz mniejsze ryzyko (o 16%) wystąpienia problemundefinedw behawioralnych w następnych 2-undefinedch latach. Co ciekawe, przebywanie wśrundefinedd łąk i pundefinedl rundefinedwnież wykazało podobne działanie, jednak znacznie mniejsze. Niemal żadnego wpływu na rozwundefinedj dzieci i poprawę ich stanu psychicznego nie wykazała undefinedniebieskaundefined przestrzeń.
Planowanie miast iundefined zakupu mieszkania
Szukasz mieszkania dla Waszej rodziny? Wygląda na to, że lepszą inwestycją będzie bliskość parkundefinedw i lasundefinedw niż centrum i węzłundefinedw komunikacyjnych.
Autor badania Mikaundefinedl Maes z UCL i Imperial College London mundefinedwi: undefinedNasze odkrycia przekładają się na rozumienie rundefinedżnorodnych typundefinedw otaczającej nas przyrody i ich ochronnego wpływu na rozwundefinedj kognitywny i zdrowie psychiczne dorastających ludzi. Jak się okazuje, nie każdy teren oddziałuje w ten sam sposundefinedbundefined.
Uwzględnianie większej ilości drzew, parkundefinedw i lasundefinedw w miastach oraz nowopowstających osiedlach powinno być kluczowym elementem urbanistyki - nie tylko ze względu na smog i zjawisko miejskich wysp ciepła, ale i naszej psychiki. undefinedLeśna kąpiel - czyli zanurzenie się w widokach, dźwiękach i zapachach lasu - jest relaksującą terapią, ktundefinedra wspiera nasz układ odpornościowy, obniża tętno i poziom kortyzoluundefined - kontynuuje Maes. undefinedDlaczego tak się dzieje? Tego niestety nadal nie wiemyundefined.
Źrundefineddła:
Benefit of woodland and other natural environments for adolescentsundefined cognition and mental health, Nature Sustainability (2021).
Twarze depresji: o depresji u dzieci, dostęp 02.08.2021.
