Palenie niszczy nie tylko nasze płuca. Wpływ papierosundefinedw na środowisko
Raport przygotowany przez College London i opublikowany w 2014 roku nie pozostawia wątpliwości. Produkcja papierosundefinedw związana jest z emisją 0,2 procenta światowej produkcji dwutlenku węgla: uprawa zielonego tytoniu wyzwala 84 miliony megaton CO2. Co więcej, zajmuje rundefinedwnież znaczne tereny rolnicze, ktundefinedre można by przeznaczyć na produkcję żywności, zużywa olbrzymie ilości wody, wymaga stosowania pestycydundefinedw i nierzadko wiąże się z wykorzystywaniem pracowniczym. Do suszenia liści tytoniu wykorzystuje się węgiel i drewno, co z kolei przekłada się na obniżenie jakości powietrza i postępującą deforestację. Największym producentem papierosundefinedw są Chiny, w ktundefinedrych do uprawy wykorzystywanych jest ponad pundefinedłtora miliona hektarundefinedw ziemi - w tym czasie mieszkańcy tego kraju cierpią na niedostatek wody, a prawie 135 milionundefinedw obywateli Chin jest niedożywionych.
Można więc powiedzieć, że palacze dosłownie undefinedpuszczają z dymemundefined zasoby biedniejszych krajundefinedw - jak to ujął dr Nicholas Hopkins z National HeartundefinedLung Institute.
Niedopałki - mały śmieć o wielkiej wadze
Co jest najczęściej wyrzucanym na świecie odpadem? Wbrew pozorom, to nie foliowa jednorazundefinedwka, ale niedopałek papierosa. Każdego dnia na całym świecie wyrzucanych jest 18 miliardundefinedw (!) undefinedpetundefinedwundefined, z ktundefinedrych zaledwie ⅓ trafia do koszy na śmieci. W Polsce w perspektywie roku wypalamy 40 miliardundefinedw papierosundefinedw, a nawet 26 miliardundefinedw ląduje gdziekolwiek - w rowach, na ulicy, na plaży, w lasach.
To nie tylko estetyczny problem, ale rundefinedwnież toksyczny: niedopałki zawierają metale ciężkie, nikotynę i chemikalia, ktundefinedre mogą być niebezpieczne dla zwierząt i roślin. Co więcej, filtry papierosowe - niegdyś wykonywane z papieru i bawełny - obecnie produkowane są z polimerundefinedw celulozy, czyli plastiku.
Taki niedopałek, jeśli trafi do jeziora czy rzeki, może skazić nawet kilka litrundefinedw wody. W procesie rozkładu generuje mikroplastik, ktundefinedry połykany jest przez wodne zwierzęta. Nierzadko niedopałki mylnie są brane przez ptaki za owady i zjadane w całości.
Palenie nadal problemem
Według oficjalnych statystyk około 9 milionundefinedw Polakundefinedw regularnie pali - to aż 31% dorosłych mężczyzn i 18% dorosłych kobiet. Każdego roku na choroby związane z paleniem umiera 67 tysięcy osundefinedb, co oznacza, że z mapy Polski znika średnie miasto zamieszkałe przez osoby w średnim wieku. Na całym świecie pali ok. 1,25 miliarda osundefinedb, a 8 milionundefinedw przypłaca to życiem każdego roku.
Co gorsza, wzrasta zainteresowanie nikotyną wśrundefinedd nastolatkundefinedw - w ostatnich latach aż 62,1% polskiej młodzieży w wieku 11-19 lat sprundefinedbowało lub regularnie stosuje elektroniczne papierosy. Te ostatnie, chociaż niekiedy uznawane są za undefinedlepsząundefined alternatywę dla papierosundefinedw są zdaniem lekarzy onkologundefinedw potencjalnie tak samo niebezpieczne, jak klasyczne palenie tytoniu. Z perspektywy środowiskowej e-papierosy co prawda nie generują niedopałkundefinedw, ale związane są z produkcją olbrzymiej ilości elektroniki (ktundefinedra pundefinedźniej staje się elektrośmieciami) i plastikowych odpadundefinedw w postaci buteleczek na liquidy.
Jednym słowem - o tym, że papierosy są do... kitu wiadomo już nie tylko od czasu słynnego plakatu Andrzeja Pągowskiego. Z roku na rok odkrywamy kolejne dowody, że to prawda. Rzucając palenie robimy mnundefinedstwo dobrego - dla siebie, bliskich i środowiska.
