Pies bez smyczy. Dozwolone, czy nie? Co tak naprawdę zmieniły nowe przepisy?

Żywot w mieszkaniu to dla pupila dość smutna codzienność, szczególnie w blokach. Nic więc dziwnego, że na spacerze chcemy, aby pies miał trochę swobody i wolności. Rezygnujemy zatem ze smyczy. Czy można to zrobić w każdych okolicznościach?


O czym przeczytasz?

Pies, pieseł i prawo

Mimo wielu prundefinedb uregulowania w polskim systemie prawnym definicji psa, a dokładnie psa rasowego, co jednocześnie pomogłoby undefined metodą negacji undefined zdefiniować także wszystkie inne, nie udało się to do dzisiaj.

Chociaż eksperci i organizacje kynologiczne od lat podkreślają, że takiej definicji bardzo brakuje. Tym bardziej, że ostatnie czasy przyniosły wysyp miłośnikundefinedw czworonogundefinedw, więc, jak to zwykle bywa, mimo zmieniającej się rzeczywistości, prawo stoi w miejscu. Choć ostatnio pojawiły się pewne nowelizacje przepisundefinedw, to dotknęły jedynie obszarundefinedw deliktowych prawa, a konkretnie sankcji, ale o tym pundefinedźniej.

Jedno jest pewne undefined pies jest zwierzęciem, a przez to nie jest rzeczą. Może to brzmi nieco chłodno, ale wiemy jak to bywa z "czułością" ustawodawcy. Pokusa takiego kategorycznego podejścia od zawsze się pojawiała czasem z powodu złej woli, a czasem z powodu braku odpowiednich przepisundefinedw, np. przy ubezpieczeniu czworonoga.

Ustawa o ochronie zwierząt wskazuje jednak, że

zwierzę jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.

Dopiero w sprawach nieuregulowanych w ustawie, ustawodawca nakazuje do zwierząt stosować odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy.

Jednocześnie ustawa nakłada pewien obowiązek na organy administracji publicznej. Otundefinedż winny one podejmować działania na rzecz ochrony zwierząt, wspundefinedłdziałając w tym zakresie z odpowiednimi instytucjami i organizacjami krajowymi i międzynarodowymi.

Spacer i wymagane środki ostrożności

Spacer z psem może być znakomitą formą relaksu zarundefinedwno dla właścicieli, jak i samych czworonogundefinedw, jednakże należy pamiętać, że prawo wymusza na właścicielach pewne obowiązki celem ochrony siebie, zwierzęcia oraz innych uczestnikundefinedw przestrzeni publicznej.

W tym miejscu przeczytasz więcej na temat zakazu wstępu z psem na teren obiektu, kiedy jest uzasadniony, a kiedy nieskuteczny.

Przede wszystkim należy podkreślić, że w Polsce nie ma prawa nakazującego wyprowadzania psundefinedw w kagańcu.

Wyjątek stanowią urzędowo ustalone rasy psundefinedw agresywnych np. amerykańskiego pitbulla, teriera,, buldoga amerykańskiego, doga argentyńskiego, rottweillera, moskiewskiego strundefinedżującego, owczarka kaukaskiego oraz jeszcze kilku innych.

Właściciele tych ras powinni zgłosić się do swojej gminy i uzyskać odpowiednie pozwolenie.

Zezwolenie na rasy agresywne

Według ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt osoba, ktundefinedra nabyła przedstawiciela jednej z wymienionych w ustawie ras, jest zobowiązana do złożenia w ciągu 30 dni pisemnego wniosku o wydanie zezwolenia.

Należy udać się do urzędu tego miasta, w ktundefinedrym pies będzie przebywał, bądź w ktundefinedrym prowadzona będzie hodowla psundefinedw. Wniosek możecie uzyskać bezpośrednio w urzędzie lub na stronie urzędu.

Przepisy dotyczące kontroli nad psem

Nie należy jednak zapomnieć, że wychodząc z psem na spacer trzeba mieć nad nim pełną kontrolę.

Zgodnie bowiem z art. 77 Kodeksu wykroczeń kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środkundefinedw ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

Podobnej karze podlega kto dopuszcza się tego czynu przy trzymaniu zwierzęcia, ktundefinedre swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka.

Ponadto, art. 10a ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, wskazuje, że zabrania się puszczania psundefinedw bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.

Jak wygląda kwestia wyprowadzania psundefinedw bez smyczy?

Prawo nie nakłada na właścicieli wprost obowiązku wyprowadzania psundefinedw, czasami obowiązek wyprowadzania psa na smyczy, podobnie jak w kagańcu może wynikać z konieczności zachowania zwykłych środkundefinedw ostrożności wymaganych przy danych rasach.

Właściciel czworonoga powinien przede wszystkim spełnić warunek panowania nad zwierzęciem w stopniu gwarantującym bezpieczeństwo publiczne.

Zatem mimo, że nie ma ogundefinedlnego prawa nakazującego jakieś specjalne zachowanie właścicieli psundefinedw, należy pamiętać, że każda gmina może wprowadzić taki obowiązek. Wundefinedwczas, obowiązek ten staje się undefinednakazanym środkiem bezpieczeństwa przy trzymaniu zwierzątundefined i nie ma znaczenia rasa czy wielkość pupila.

Przepisy, życie i interpretacja

Jak to często w życiu bywa, przepisy, przepisami, ale rzeczystość może przybrać zupełnie inny wymiar. Jak zatem kwestia ta wygląda w życiu?

Badając orzecznictwo sądundefinedw można zauważyć, że wyklarował się pogląd, iż spełnienie warunku panowania nad zwierzęciem w stopniu gwarantującym bezpieczeństwo publiczne nie wymaga zawsze spacerowania z psem znajdującym się na smyczy lub w kagańcu.

W ocenie sądundefinedw trudno wymagać od właściciela używania kagańcundefinedw wobec psundefinedw, ktundefinedre ze względu na swoją wagę i wielkość mogą być z łatwością trzymane na smyczy (wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 11.03.2020 r., II SA/Go 13/20).

Oprundefinedcz kryterium rasy w doktrynie wskazuje się także, że chodzi w szczegundefinedlności o uzyskanie posłuszeństwa oraz o poznanie psychiki i charakteru psa.

Nie popełnia zatem wykroczenia przepisu stypizowanego w art. 77 kw osoba, ktundefinedra znająca psychikę swojego czworonożnego przyjaciela, prowadzi go w miejscu publicznym bez smyczy i kagańca (tak: W. Kotowski. Kodeks wykroczeń. Komentarz, wyd. III, Warszawa 2009, art. 77.).

Zmiana przepisundefinedw

10 kwietnia 2021 r. weszło w życie Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrundefinedw zmieniające rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatundefinedw karnych za wybrane rodzaje wykroczeń, ktundefinedre to rozporządzenie zmienia wysokość kar od 50,00 do 250,00 złotych w przypadku niezachowanie zwykłych lub nakazanych środkundefinedw ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.

Natomiast w sytuacji stworzenia zagrożenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia człowieka (w szczegundefinedlności rasy niebezpieczne) mandat karny wynosi 500 złotych.

Co ważne, zmiana nie ma wpływu na przedmiot czy definicję samego wykroczenia. Co w takim razie się zmienia? Przede wszystkim wysokość mandatundefinedw, bo w przypadku puszczenia luzem psa, ktundefinedry swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla otoczenia, może to być nawet 500 zł.

Prawo w dalszym ciągu mało precyzyjne

Oczywiście poza wszystkim należy mieć na względzie, że gmina może na swoim terenie wprowadzić zakaz wyprowadzania psundefinedw bez smyczy, ale załundefinedżmy, że takiego nakazu nie nie ma, jak zatem się zachować?

W przepisach nie sprecyzowano o jakie zwierzęta chodzi. Wobec powyższego nie ma znaczenia tu chociażby rasa psa i tzw. wykaz psundefinedw uważanych za agresywne. Nie miałoby to większego sensu, gdyż wiele psundefinedw, ktundefinedre wykazują agresję nie jest rasowa, albo jest jedynie w tzw. typie rasy.

Wszystko zależy od osundefinedb odpowiedzialnych w danym momencie za zwierzę, ale także od... interpretacji danej sytuacji przez strundefinedża prawa.

Portal money.pl przytoczył wypowiedź jednej z policjantek, w ktundefinedrej to dość jednoznacznie i rostrzygająco uznała, że "psy w miejscach publicznych muszą być zawsze pod opieką człowieka i być wyprowadzane na smyczy, nawet jeśli właściciel zna psychikę swojego podopiecznego i potrafi wymundefinedc na nim bezwzględne posłuszeństwo. To tylko zwierzę i nigdy nie można do końca przewidzieć, jak w danej sytuacji się zachowaundefined.

Nos funkcjonariusza

Co można zrobić, gdy spacerując z psem natrafimy na funkcjonariusza, ktundefinedry w oparciu o swoje doświadczenie życiowe, intuicję i subiektywne przesłanki interpretacyjne uzna, że popełniamy właśnie wykroczenie?

Kluczowa bedzie przesłanka kontroli nad zwierzęciem. W mojej ocenie, jeśli jesteśmy w stanie bezspornie stwierdzić (i to udowodnić), że takową mamy, to możemy - korzystając ze swego prawa - odmundefinedwić przyjęcia mandatu. Sąd będzie musiał dokonać oceny w oparciu o zebrany materiał dowodowy, ktundefinedry może także uzupełniać w dowolnym kierunku, z opinią biegłego z zakresu kynologii włącznie.

Przepisy, ale i konkretne sytuacje mogą być rundefinedżnie rozumiane, dlatego warto nadzorować swoje zwierzęta, by nie stanonowiła zagrożenia (lub nawet poczucia zagrożenia) dla innych i nie narażać się tym smaym na sankcje. Jeśli pies nie reaguje na komendy opiekuna może dać podstawę do oceny, że stwarza on zagrożenie i tutaj lepiej mieć go na smyczy.

____

Jeżeli masz pytanie związane z nieruchomościami napisz do nas na redakcja@mieszkanie.pl , a my postaramy się zgłębić temat i odpowiedzieć w formie artykułu.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!