Co wziąć na oględziny mieszkania?
- telefon/aparat - zrobienie kilku zdjęć pomoże lepiej zapamiętać mieszkanie. Jest to przydatne szczegundefinedlnie, jeśli oglądamy kilka nieruchomości tego samego dnia. Pamiętaj, aby zapytać właściciela o zgodę na robienie fotografii!
- metr - taśma miernicza może ci się przydać, jeśli masz jakieś konkretne wymagania. Być może nie możesz się rozstać z ukochanym kredensem po babci, albo nie wyobrażasz sobie mieszkania bez swojego pianina.
- notatnik - stara dobra kartka i długopis bywają czasem znacznie bardziej pomocne niż aplikacje do notowania w telefonie. Ponadto, pod względem psychologicznym znacznie lepiej odbieramy osoby notujące coś ręcznie w trakcie rozmowy z nami niż piszące na telefonie. Zrundefinedb dobre wrażenie na sprzedającym - miły kontakt to podstawa i znacznie ułatwia sfinalizowanie transakcji.
Na co zwrundefinedcić uwagę w czasie oględzin mieszkania z rynku wtundefinedrnego?
- czy jest (czynny!) domofon. Stan tego urządzenia jest wizytundefinedwką dla całego budynku
- jak wygląda klatka: czy jest czysta i schludna, czy zaniedbana i niezbyt ładnie pachnąca. Po stanie klatki schodowej można wiele powiedzieć o sąsiadach
- czy jest winda i jeśli tak, to w jakim stanie technicznym
- w ktundefinedrym pionie położone jest mieszkanie i jak daleko od windy. Stare windy bywają bardzo głośne i najczęściej mają hałaśliwie zamykane drzwi
- zorientowanie mieszkania względem stron świata
- jaka jest stolarka w mieszkaniu: okna, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne
- jeśli jest chłodna pora roku, czy na wewnętrznej stronie szyb skrapla się woda. Jeśli tak, oznacza to, że w mieszkaniu jest problem z wentylacją, a to z kolei może prowadzić do rozwoju pleśni
- rodzaj podłogi w każdym pomieszczeniu
- wygląd sufitu i ścian - zwłaszcza w tzw. pomieszczeniach brudnych, czyli łazience i kuchni. To tam najczęściej ujawnia się pleśń i grzyb
- stan ceramiki w łazience
- krany - sprawdź ciśnienie odkręcając kurki na maksimum
- rodzaj ogrzewania i metoda ogrzewania wody (miejska, terma, piecyk gazowy)
- urządzenie kuchni - w większości mieszkań meble kuchenne są wyposażeniem trwałym. Warto jednak upewnić się, że sprzedający nie zamierza zabrać tych mebli - kuchnie bywają częstą kością niezgody w czasie transakcji. Nie dla wszystkich zostawienie mebli w tym pomieszczeniu jest oczywistością
- kuchenka gazowa - jak silny jest jej płomień i czy wszystkie palniki się palą. Niski płomień lub jego brak na poszczegundefinedlnych palnikach może świadczyć o kłopotach z instalacją
- stan ścian - uwagę powinny przykuć wszystkie pęknięcia, nietypowe zmiany kolorystyczne
- balkon - stan balustrady (czy jest stabilna, czy łuszczy się z farby), czym jest wykończona podłoga
- rozłożenie pomieszczeń i ich przeznaczenie - zmiana położenia sypialni i salonu w większości przypadkundefinedw nie będzie stanowiła wyzwania, ale już kuchni na pewno, ze względu na rozprowadzone instalacje.
- pomieszczenia przynależne do mieszkania: piwnica, komundefinedrka lokatorska, suszarnia etc.
Każdego sprzedawcę obowiązuje zasada rękojmi.
Rękojmia to ustawowa odpowiedzialność sprzedawcy za wady sprzedawanego przedmiotu. Rękojmia jest niezależna od woli stron i treści zawartej umowy. Dotyczy wad fizycznych nieruchomości, np. kiedy mieszkanie powinno mieć pewne właściwości, ale ich nie posiada lub są w stanie gorszym niż zadeklarowano.
Należy jednak mieć świadomość, że drobne mankamenty, takie jak niedomykające się szafki, niewykończone listwy przypodłogowe czy uszkodzone panele podłogowe najczęściej trzeba samodzielnie znaleźć lub wprost o nie zapytać. W ogłoszeniu nie znajdziemy takich informacji, a jedynie stwierdzenia undefinedw pełni wyposażone", undefinedumeblowane", undefinedpodłoga w stanie bardzo dobrym". Dla każdego może to oznaczać coś innego, więc w przypadku takich drobiazgundefinedw trudno jest po zakupie mieszkania pociągnąć sprzedającego do odpowiedzialności na podstawie rękojmi. Wspomniane drobiazgi są jednak świetną kartą przetargową do obniżenia ceny, dlatego warto zaglądać w kąty i poświęcić czas na zapoznanie się z nieruchomością.
O co pytać w czasie oględzin?
- ile wynosi czynsz/stałe opłaty związane z mieszkaniem (np. fundusz remontowy etc.)
- ile wynoszą opłaty za media
- czy w mieszkaniu jest kablundefinedwka/internet
- co wchodzi w zakres sprzedaży (meble, sprzęt AGD, karnisze, lampy etc.)
- dlaczego mieszkanie zostało wystawione na sprzedaż
- od jakiego czasu sprzedający jest właścicielem mieszkania
- kiedy mieszkanie może zostać zwolnione i wydane do użytku
- jakie relacje ma właściciel z sąsiadami
- kiedy był przeprowadzany ostatni remont
- kiedy ostatni raz sprawdzane były instalacje gazowa i elektryczna oraz przewody wentylacyjne
Oczywiście nie każdy jest budowlańcem i inżynierem, dlatego powyższe pytania należy uznać za wstępne i kontrolne. Jeśli mieszkanie wzbudziło twoje poważne zainteresowanie, warto jest odwiedzić je ponownie w towarzystwie eksperta, ktundefinedry sprawdzi stan techniczny nieruchomości. Pomaga to uniknąć przykrych niespodzianek, a nierzadko jest rundefinedwnież świetną kartą przetargową do negocjacji ceny lokalu.
Kilka wskazundefinedwek jak NIE oglądać mieszkania:
- nie bądź krytykantem. O gustach się nie dyskutuje, bo wywołuje to emocje porundefinedwnywalne do dysput politycznych. Uwagi takie jak undefinedkto się decyduje dzisiaj na fototapetyundefined, undefinedte rundefinedżowe kafelki w łazience koniecznie będziemy musieli skućundefined, undefinedkuchnia absolutnie jest do wymiany, nie da się tu przecież gotowaćundefined - lepiej zostawić na czas, gdy właściciel nie będzie słyszał. Nic nie wnoszą i mogą nastawić właściciela bojowo do jakichkolwiek negocjacji.
- pobieżnie i w emocjach. W ten sposundefinedb można kupić ewentualnie buty, nowy ciuch lub grę planszową, ale na pewno nie mieszkanie. W wypadku tych pierwszych ryzykujemy kilkaset złotych, a przy mieszkaniu - kilkaset tysięcy. Dajmy sobie czas, pozwundefinedlmy opaść emocjom i przyjrzyjmy się naszej decyzji na chłodno.
- gdy jesteś zmęczony i głodny. Planując oglądanie mieszkania dodaj sobie 30 minut zapasu przed spotkaniem - na to, aby chwilę odpocząć (jeśli jedziesz tam np. prosto z pracy), wypić kawę, wrzucić coś na ząb. To naprawdę ważne, aby podejść do oglądania mieszkania z pełną uważnością i w komforcie. W przeciwnym wypadku wiele szczegundefinedłundefinedw może umknąć twojej uwadze a inne mogą przyćmić pozytywne wrażenie, ktundefinedre mieszkanie wywarłoby na tobie w spokojniejszy dzień.
- z pozycji petenta. Jeśli asertywność nie jest twoją mocną stroną, to miej się na baczności. Powtarzaj sobie, że wydajesz olbrzymie pieniądze, a więc masz prawo pytać o absolutnie wszystko, co jest związane z mieszkaniem. Nie dawaj się zbywać, a jeśli sprzedający w twojej opinii za bardzo undefinedcwaniakujeundefined, zastanundefinedw się nad tym, czy chcesz w ogundefinedle finalizować z nim transakcję.
- z pozycji roszczeniowej. Asertywność nie popłaca, ale bycie nieuprzejmym i obcesowym rundefinedwnież. Wzajemny szacunek, bezpośrednia komunikacja i wyważone słowa najbardziej sprzyjają domykaniu dobrych dla obu stron biznesundefinedw.
Jak wykorzystać swoje obserwacje do obniżenia ceny
Zastanundefinedw się, ktundefinedre cechy mieszkania można zaliczyć do jego mankamentundefinedw, a ktundefinedre nie pojawiły się w ogłoszeniu. Może to być stan stolarki, armatury w łazience, podłogi, instalacji elektrycznej. Wyceń, ile będzie kosztować w przybliżeniu remont i usunięcie tych usterek. Jeśli masz wątpliwości co do swoich kompetencji w tym zakresie, skorzystaj z usług profesjonalisty i w jego towarzystwie odwiedź mieszkanie oraz ustal kwotę niezbędną do przeprowadzenia napraw. W czasie negocjacji podeprzyj się twardymi danymi, w ten sposundefinedb trudniej będzie sprzedającemu polemizować z twoją ofertą.