Pandemia sprawiła, że na całym świecie spadły ceny najmu mieszkania. Dotyczy to także największych miast w Europie.
Londyn bardziej dostępny cenowo
W 2020 roku na najem mieszkania w Londynie trzeba wydać 61 proc. przeciętnej brytyjskiej płacy undefined informuje serwis propertywire.com. To spory spadek, bo jeszcze 4 lata temu, w 2016 roku, wynajem mieszkania w Londynie pochłaniał aż 80 proc. przeciętnej płacy.
W innych miastach brytyjskich rundefinedwnież zrobiło się taniej. W 2020 roku za mieszkanie w Oksfordzie trzeba było zapłacić połowę średniej płacy, w Brighton undefined 44 proc., a w Cardiff undefined ledwie 31 proc.
Na świecie także taniej
Na świecie rundefinedwnież wynajem potaniał. Największa zmiana nastąpiła w dużych miastach Ukrainy, czyli w Kijowie, Lwowie i Charkowie. Ale nadal wynajem mieszkania w tych miastach kosztował prawie całą przeciętną miesięczną pensję na Ukrainie.
Pod względem stosunku ceny do przeciętnej płacy tanio jest wundefined Szwajcarii. Na przykład w Lugano wynajem mieszkania kosztuje zaledwie 17 proc. przeciętnej pensji, podczas gdy cztery lata temu było to 36 proc., a więc nadal stosunkowo niewiele.