Te kiełki wyhodujesz w kilka dni. Twój zielony parapet

Kiełki są pyszne i sprawiają, że nawet danie z lunchboksa wygląda dzięki nim o wiele apetyczniej. Do tego możesz je samodzielnie hodować w domu bez użycia drogiego sprzętu. Podpowiadamy, od czego zacząć.


O czym przeczytasz?

Domowe kiełku

Takie maleńkie, a tak potężne

Kiełki to rośliny, ktundefinedre znajdują się w bardzo wczesnej fazie wzrostu. Rozwijają się z nasion, ktundefinedre są nośnikami składnikundefinedw odżywczych dla młodej roślinki, dając jej niespotykaną w przyrodzie moc. Kiełkujące nasiono potrafi przebić się przez zbitą warstwę gleby. To wysiłek porundefinedwnywalny do podniesienia przez człowieka samochodu osobowego.

Skoro nasiona są takimi bombami witaminowymi, dlaczego nie jemy garściami nasion rzodkiewki czy sałaty? Ponieważ, w przeciwieństwie do kiełkundefinedw, są ciężkostrawne. W fazie kiełkowania uaktywniane są enzymy, ktundefinedre umożliwiają proces metabolizowania witamin, związkundefinedw mineralnych, tłuszczundefinedw, białek i węglowodanundefinedw. Do tego kiełki znacznie lepiej smakują i mają przyjemną, chrupką konsystencję. Poza tym wiadomo, że jemy też oczami: świeże, jędrne kiełki zachwycają kolorami i kształtem.

W kiełkach odnajdziemy witaminy A, B, C, D, E i K, żelazo, wapń, potas, cynk, selen, miedź i magnez. Ponadto zawierają w sobie aminokwasy i antyoksydanty. Dodawanie garści kiełkundefinedw do codziennego jadłospisu może pomundefinedc odstawić suplementy diety. Po co łykać tabletki, skoro można sięgnąć po kiełki?

Z tego kiełka nie będzie: co warto wiedzieć przed hodowlą kiełkundefinedw

Najpopularniejszym nasionem do kiełkowania jest rzeżucha, kojarzona ze świętami wielkanocnymi. To faktycznie wdzięczna w hodowli roślinka, ktundefinedra nie ma zbyt wielkich wymagań. Z łatwością posadzimy ją na ligninie czy gazie i już po tygodniu będziemy cieszyć się smacznymi kiełkami. Nie wszyscy jednak przepadają za jej charakterystycznym smakiem i zapachem. Na całe szczęście, kiełkować można niemal każdy rodzaj jadalnej rośliny. Jedynym warunkiem jest to, żeby dla własnego bezpieczeństwa kupować w tym celu nasiona przeznaczone do kiełkowania, a nie do sadzenia w glebie. W tym drugim przypadku nasiona mogą zawierać środki konserwujące. Nim roślina osiągnie dojrzałość, nie pozostanie po nich śladu, jednak gdy warzywo jest we wczesnej fazie wzrostu, konserwanty wciąż są obecne.

Nigdy nie używajmy do kiełkowania nasion zapleśniałych, nieprzyjemnie pachnących, starych i takich, co do ktundefinedrych pochodzenia nie mamy pewności. Najlepiej szukajmy nasion z certyfikowanych upraw ekologicznych, na ktundefinedrych jest wyraźna informacja o całkowitym braku nawozundefinedw sztucznych.

Pięć kiełkundefinedw, ktundefinedre ci szybko wyrosną

Większość kiełkundefinedw nadaje się do jedzenia już cztery dni po wysianiu, niektundefinedre potrzebują całego tygodnia. Im lepsze warunki im zapewnisz, tym szybciej zbierzesz plon. O tym, jak stworzyć idealną hodowlę, przeczytasz poniżej. Na razie poznaj kiełki, ktundefinedre pozwolą ci wciągnąć się w świat kiełkowania, ponieważ dają pewny i szybki plon.

Kiełki dyni

Będziesz się nimi zajadać już dwa dni od wysiania. Mają przyjemną chrupkość, pasują do kanapek, zup i sałatek.

Kiełki fasoli mung

Ten pyszny chrupiący dodatek do dań azjatyckich (i nie tylko) pojawi się na twoim talerzu dwa do pięciu dni od wysiania. Im starsze kiełki, tym pyszniej smakują wrzucone do woka jako element dania stir-fry.

Kiełki pszenicy

Lubiane przez dzieci, słodkie kiełki pszenicy pojawiają się po dwundefinedch-trzech dniach.

Kiełki słonecznika

Prawdziwi mocarze wśrundefinedd kiełkundefinedw: w zaledwie trzy dni osiągają rozmiar kilku centymetrundefinedw, do tego mają imponującą czapeczkę z łuski słonecznika (jest jadalna, ale mało smaczna).

Kiełki słonecznika

Kiełki brokuła

Na te kiełki czeka się zazwyczaj trzy do pięciu dni. Są delikatne w smaku, nie tak intensywne jak dojrzała roślina. Tworzą subtelną, dekoracyjną pajęczynkę, ponieważ w przeciwieństwie do np. słonecznika czy fasoli mung, mają bardzo cienkie łodyżki.

Trzy kroki do pysznych kiełkundefinedw

  1. Nasiona przed kiełkowaniem najlepiej jest namoczyć w świeżej, chłodnej wodzie przez kilka-kilkanaście godzin. Po tym czasie możesz je przesypać do docelowego naczynia, w ktundefinedrym zakładasz hodowlę.
  2. Kiełki potrzebują słońca, ciepła, czystej wody i powietrza. Postaw je w widnym miejscu i regularnie przepłukuj, najlepiej dwa razy dziennie. Pamiętaj, aby odsączyć kiełki z nadmiaru wody.
  3. Gdy kiełki osiągną satysfakcjonującą cię dojrzałość, przepłucz je po raz ostatni i schowaj w szczelnym pojemniku do lodundefinedwki lub zjedz od razu.

Porady doświadczonego hodowcy kiełkundefinedw

Kiełki w słoiku

  1. Kiełki możesz hodować w worku lnianym, na sicie, w słoiku lub specjalnej kiełkownicy. Jeśli nie masz pewności, czy to zajęcie dla ciebie, zacznij od zwykłego słoika: nie wydawaj pieniędzy na plastikowe gadżety, bez ktundefinedrych można się obejść.
  2. Kiełki nie mogą przebywać zanurzone w wodzie (poza fazą namaczania nasionek). W wodzie będą pleśnieć i gnić. Najłatwiej jest nałożyć na słoik gazę i przytrzymać ją gumką recepturką. Nadmiar wody odlewać wprost przez gazę. Szybko, czysto i sprawnie.
  3. Kiełki powinny pachnieć świeżo i zachęcająco. Jeśli wyczuwasz w ich zapachu nutkę zgnilizny, twoje kiełki spleśniały z nadmiaru wody albo po prostu są przejrzałe. W obu przypadkach absolutnie nie nadają się do jedzenia.
  4. Kiełki to żywe rośliny i dlatego nie wpisują się idealnie w schematy: niekiedy czas kiełkowania się wydłuża, czasem odbywa się w ekspresowym tempie. Postaraj się przetestować rundefinedżne miejsca w domu do postawienia twojej kiełkownicy.
  5. Nie zniechęcaj się. Może się zdarzyć, że kiełki się nie udadzą: nie zawsze będzie to twoja wina, czasem nasiona okażą się stare. Niektundefinedre kiełki nie przypadną ci do gustu, jednak nie oznacza to od razu, że nie znajdziesz swoich ulubionych. Sięgaj po nasiona roślin, ktundefinedrych smak lubisz, wtedy na pewno przypadną ci do gustu.

A ile to kosztuje, czyli dlaczego nie warto kupować kiełkundefinedw

Cena opakowania kiełkundefinedw w sklepie spożywczym to około sześć złotych. Takie kiełki przez długi czas przechowywane są w plastikowym opakowaniu, w ktundefinedrym podrundefinedżują, są składowane w magazynach i dopiero pundefinedźniej trafiają na pundefinedłkę. W tym czasie narażone są na zmiany temperatur i co gorsza, pleśni. Kiełki potrzebują dostępu do świeżego powietrza i czystej wody: zamknięte w szczelnym plastikowym opakowaniu nie są przepłukiwane przez co najmniej kilka dni, co sprawia, że mogą w nich zachodzić procesy gnilne. Aby temu zapobiec, nierzadko do sklepowych kiełkundefinedw dodawane są środki, mające temu zapobiec.

Kiełki brokuła

Tymczasem kupując same nasiona do kiełkowania doskonale wiesz, w jakich warunkach będziesz je kiełkować i jakiej wody do tego użyjesz. W dodatku zaoszczędzisz środowisku kolejnego plastikowego opakowania, a dla budżetu domowego kilkadziesiąt złotych. Kilogram sklepowych kiełkundefinedw to wydatek rzędu 100-120 złotych. Z kolei kilogram domowych kiełkundefinedw wyhodujesz już za 10-15 złotych, wliczając w to koszt wody.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!