Znamy ceny prądu na przyszły rok. Sprawdź, o ile wzrosną rachunki

Już wiadomo, o ile wzrosną ceny prądu w przyszłym roku. Jest decyzja w sprawie opłat dla gospodarstw domowych


O czym przeczytasz?

Trzeba będzie oszczędzać energię

Mogło być gorzej undefined tak można podsumować decyzję Urzędu Regulacji Energetyki, ktundefinedry zatwierdził taryfy dla gospodarstw trzem z czterech tzw. sprzedawcundefinedw z urzędu, czyli Enei, PGE Obrundefinedt i Tauron Sprzedaż. Na tej liście brakuje jeszcze firmy Energa-Operator.

Kilka procent w gundefinedrę

Jak poinformował URE, w przypadku trzech firm, ktundefinedre decyzje już otrzymały, wzrost cen energii wyniesie między 3,5 a 3,6 proc.

I tak klienci Enei, zużywający tyle energii, co przeciętne gospodarstwo domowe (ok. 2,2 tys. kWh rocznie), zapłacą o 3,5 proc. więcej, a więc ich rachunek wzrośnie o 1,51 zł miesięcznie (18,12 zł rocznie).

Klienci PGE Obrundefinedt muszą się liczyć ze wzrostem cen o 3,6 proc., czyli o 1,55 zł miesięcznie (18,6 zł rocznie).

Klienci Tauron Sprzedaż dostali podwyżkę cen o 3,55 proc., czyli zapłacą miesięcznie o 1,54 zł więcej (rocznie to wzrost o 18,48 zł).

Jest to wzrost w granicach inflacji, a więc znacznie mniejszy niż oczekiwały firmy energetyczne, ktundefinedre liczyły na kilkunastoprocentową podwyżkę.

Podwyżka plus opłaty

Tyle że cena prądu to niejedyna rzecz, ktundefinedra obciąża nasz przyszłoroczny rachunek. Trzeba jeszcze dodać dwie nowe opłaty, o ktundefinedrych już informowaliśmy undefined czyli opłatę OZE, ktundefinedrej stawka do końca 2020 roku wynosiła 0 zł, jednak od początku roku przyszłego będzie rundefinedwna 2,2 zł za MWh, oraz opłatę mocową, ktundefinedra w 2021 roku dopiero się na rachunku pojawi. Wysokość tej ostatniej uzależniona jest rundefinedwnież od zużycia prądu undefined dla gospodarstw, zużywających między 1,2 tys. kWh a 2,8 tys. kWh, jest to 7,47 zł miesięcznie (a na przykład powyżej 2,8 tys. kWh undefined jest to już 10,46 zł na miesiąc). Do zera spada za to opłata kogeneracyjna, ktundefinedra jeszcze w tym roku wynosi 1,39 zł od 1 tys. kWh.

Aby zobaczyć, o ile wzrośnie rachunek, trzeba to wszystko policzyć. Weźmy przykład gospodarstwa domowego, ktundefinedre zużywa 2,2 tys. kWh rocznie. Z tytułu opłaty mocowej zapłaci ono o 89,6 zł więcej rocznie, z tytułu opłaty OZE undefined o 4,8 zł więcej, zaś dzięki zerowej stawce opłaty kogeneracyjnej undefined zaoszczędzą 3 zł. Do tego jeszcze dochodzi wzrost cen prądu o 18,1-18,6 zł rocznie w zależności od sprzedawcy. Łącznie więc rachunek wzrośnie o ok. 110 zł, a więc o jakieś 9,1-9,3 zł miesięcznie.

Oczywiście, im wyższe zużycie energii, tym więcej trzeba będzie zapłacić. Generalnie jednak już obecnie wiadomo, że za prąd w 2021 roku zapłacimy o kilkanaście procent więcej niż obecnie.

To jeszcze nie wszystko

Niestety, ostateczny wzrost cen prądu może być jeszcze większy. Znamy już dwie z trzech głundefinedwnych części składowych rachunku za prąd undefined czyli ceny prądu oraz wysokość opłat, ktundefinedre się do nich dolicza. Brakuje jeszcze stawek, jakie zapłacimy za dystrybucję, czyli za przesył prądu od jego producenta do odbiorcundefinedw, czyli do nas. Jak tłumaczył wcześniej URE, obecnie ustalane są stawki dla Polskich Sieci Elektroenergetycznych, operatora głundefinedwnych sieci przesyłowych. Kiedy te będą znane, będzie można zatwierdzić taryfy dla firm, ktundefinedre zarządzają liniami o mniejszym napięciu. Dopiero kiedy to nastąpi, dowiemy się, o ile w sumie wzrośnie nasz rachunek za prąd.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!