Zastanawiałeś się kiedyś, czy ufo istnieje? Jeśli tak, to czy potrafisz sobie wyobrazić, jak mogłoby wyglądać życie na pokładzie takiego niezidentyfikowanego pojazdu? Odrobinę klimatu z odległej galaktyki, będą mogli poczuć ci, ktundefinedrzy zdecydują się na zakup nietypowego budynku w Christchurch w Nowej Zelandii. To jeden z prawie stu domundefinedw marki Futuro, zaprojektowanych w l. 60. i 70. XX w. przez fińskiego architekta Mattiego Suuronena. Choć przed laty, budynki-spodki nie cieszyły się uznaniem społeczeństwa, dziś uchodzą za najprawdziwsze białe kruki.
Fot. www.thespaces.com
Domy Futuro miały być kabinami narciarskimi
Przypominające ufo, domy marki Futuro powstawały masowo w latach 60. i 70. XX w. Spośrundefinedd niemal setki wyprodukowanych wtedy obiektundefinedw zachowało się około 60. Domy są wysokie na 4 metry, a ich średnica to 8 metrundefinedw. Ważą 2,5-3 tony.
Pierwotnie zakładano, że spodki będą służyć za kabiny narciarskie, montowane w trudno dostępnych miejscach. Miały być łatwe w budowie i ogrzewaniu. Można byłoby je sprawnie zdemontować i ponownie złożyć w ciągu dwundefinedch dni, a nawet - jeśli zajdzie potrzeba - przetransportować drogą powietrzną w jednym kawałku. Ostatecznie, zrezygnowano jednak z pierwotnych założeń i przyjęto, że domy-spodki mogą służyć każdemu i wszędzie. Poniższy budynek znajduje się na Florydzie.
Fot. Wikipedia
Wrogość społeczeństwa i zatrzymanie produkcji
W połowie l. 70 XX w. budynki wycofano z rynku. Od początku spotykały się one z niechęcią społeczeństwa, ktundefinedre miało problem z zaakceptowaniem awangardowego wyglądu Futuro oraz wykonania domundefinedw z nieznanych dotychczas materiałundefinedw. Co ciekawe, powstanie pierwszego Futuro - w pobliżu fińskiego jeziora Puulavesi - wywołało publiczny protest, ktundefinedrego uczestnicy przekonywali, że budynek wygląda zbyt nienaturalnie w porundefinedwnaniu do rustykalnego otoczenia. W Stanach Zjednoczonych, domy Futuro zostały zakazane w wielu gminach na mocy przepisundefinedw o zagospodarowaniu przestrzennym. W niektundefinedrych krajach także banki niechętnie finansowały takie inwestycje. Domy-ufo bywały rundefinedwnież dewastowane przez nieznanych sprawcundefinedw.
Nietypowy spadek po babci
Dziś domy-spodki są wręcz rozchwytywane przez kolekcjonerundefinedw, np. w 2013 r. brytyjski artysta - Craig Barnes odkrył wrak takiego budynku podczas wakacji w RPA. Jak podaje serwis www.arch2o.com, kupił go, ściągnął do Wielkiej Brytanii, a następnie odrestaurował. W podobny sposundefinedb będzie mundefinedgł postąpić nabywca Futuro, wystawionego na sprzedaż w Nowej Zelandii. Jak podaje portal www.stuff.co.nz obecny właściciel domu, odziedziczył go po babci. Nieruchomość została częściowo odnowiona. Jak podaje serwis www.thespaces.com, we wnętrzach znajdują się: kanapa marki Marimekko oraz tablice, przedstawiające historię domu-statku. Poza tym, są tu: oryginalna ława kuchenna i regał ścienny, wykonane z włundefinedkna szklanego, a ponadto dwie kanapy, materac, a także oryginalny mechanizm otwierania włazu (w stylu drzwi garażowych). Cena wywoławcza domu-spodka to 155,6 tys. funtundefinedw brytyjskich.
Fot. www.thespaces.com
Ufo możesz kupić, ale i wynająć
Nie sposundefinedb namierzyć wszystkich dostępnych obiektundefinedw Futuro, wiadomo jednak, że znajdują się one m.in. w Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Niemczech, Grecji, USA, Rosji czy na Tajwanie. Na jeden z takich domundefinedw można natrafić także na portalu Airbnb. Budynek znajduje się w Warrington w Nowej Zelandii. Jest ogrzewany, a do dyspozycji gości są m.in. wyposażona kuchnia, wygodne miejsce do pracy i telewizor. Cena za noc to około 85 dolarundefinedw amerykańskich. Ofertę znajdziesz tutaj: Futuro Spaceship in Warrington. - Domy kopułowe do wynajęcia w: Warrington, Otago, Nowa Zelandia (airbnb.pl)
Fot. www.airbnb.pl
Więcej o domach Futuro przeczytasz tutaj:
Rare Futuro 'UFO' house is for sale in New Zealand - The Spaces
Futuro House | Craig Barnes - Arch2O.com
