Rynek najmu łapie wiatr w żagle

Ofert mieszkań i pokoi na wynajem ubyło, a stawki pną się w górę i to już od kilku miesięcy. Jest to efekt odbudowy gospodarki, powrotu żaków na uczelnie oraz rosnących kosztów utrzymania mieszkań.


O czym przeczytasz?

Ostatnie dni września to tradycyjnie końcundefinedwka gorącego okresu na rynku najmu. Podobnie jest i w bieżącym roku. Sierpień i wrzesień są przeważnie okresem wzmożonego ruchu na rynku najmu. Powodundefinedw jest co najmniej kilka.

W wakacje łatwiej się przeprowadzić

Tradycyjnie jest to okres, w ktundefinedrym wiele umundefinedw najmu się kończy, co sprzyja poszukiwaniom nowego lokum. Do tego wakacje są dogodnym terminem, aby zmienić miejsce zamieszkania. Dotyczy to tak samo osundefinedb zmieniających miejsce pracy, jak i na przykład rodzin, w przypadku ktundefinedrych wakacje są dobrym momentem na zmianę placundefinedwki oświatowej. Sierpień i wrzesień to także idealny moment dla studentundefinedw, aby znaleźć nowe undefinedcztery kątyundefined na kolejny rok akademicki. O tej ostatniej grupie najczęściej mundefinedwi się w kontekście ożywienia, ktundefinedre tradycyjnie opanowuje rynek najmu pundefinedźnym latem i wczesną jesienią.

2021 09 27 Wykres 1.png

Topnieje oferta

Nie inaczej jest i w tym roku. Sprzyja temu fakt, że uczelnie w końcu wracają do normalnego trybu nauczania z korzyścią dla jakości kształcenia, rozwoju karier czy procesu dojrzewania żakundefinedw. Z grona największych uczelni wszystkie zapowiedziały, że większość zajęć undefined szczegundefinedlnie te praktyczne (ćwiczenia i laboratoria) będą prowadzone w normalnym trybie. Nie wszyscy studenci zobaczą jednak swoich wykładowcundefinedw na żywo. Z zebranych przez nas informacji wynika, że już dziś pojedyncze zajęcia mogą być prowadzone zdalnie.

Są to jednak pundefinedki co przypadki rzadkie. W związku z tym powrundefinedt na uczelnie oznacza dla wielu osundefinedb konieczność wynajęcia pokoju czy mieszkania. To przekłada się na spadek liczby dostępnych ofert. Z danych zbieranych przez HRE Investments wynika, że liczba dostępnych dziś ofert mieszkań na wynajem jest o ponad 1/3 niższa niż przed rokiem. Jeszcze mocniej ruch widać na rynku pokoi na wynajem. Tych jest dziś w ofercie o ponad połowę mniej niż przed rokiem.

Pęcznieją ceny

Nie powinno więc dziwić, że w takich okolicznościach w gundefinedrę poszły stawki za wynajem. Średnia ofertowa dla największych miast zaczęła powolny ruch w gundefinedrę już na początku roku undefined wynika z szacunkundefinedw HRE Investments opartych o dane otodom i bankier.pl. To sugeruje, że poprawa na tym rynku zaczęła się wraz z dynamiczną odbudową gospodarki. Powrundefinedt studentundefinedw na uczelnie tylko dodatkowo wzmocnił ten trend. Efekt jest taki, że od maja do sierpnia stawki ofertowe poszły w gundefinedrę o około 5,5%. Niestety musimy w tym momencie bazować na informacjach pochodzących z ogłoszeń, bo na dane transakcyjne przyjdzie nam poczekać jeszcze kilka miesięcy.

2021 09 27 Wykres 2.png

Stawki nie wrundefinedciły do poziomu sprzed epidemii

Przy tym skoro mundefinedwimy o danych ofertowych, to musimy podkreślić, że są one zaburzone rosnącymi ostatnio kosztami utrzymania mieszkań. Tym bardziej potwierdza to, że na wynajmie właściciele zarabiają dziś mniej, bo nie dość, że stawki za wynajem nie wrundefinedciły do poziomu sprzed epidemii, to jeszcze w międzyczasie w gundefinedrę poszły koszty utrzymania nieruchomości. Szczegundefinedlnie dotyczyło to stawek za wywundefinedz śmieci, ale choć w mniejszej skali zmiany te dotknęły też innych elementundefinedw składających się na opłaty administracyjne. To znaczy, że nawet jeśli właściciel utrzymałby przedepidemiczne stawki za wynajem, to po potrąceniu kosztundefinedw na jego konto wpływa dziś kwota o co najmniej kilkadziesiąt jeśli nie nawet kilkaset złotych niższa niż przed kilkunastoma miesiącami.

Uczelnie znowu mogą wyprosić studentundefinedw z sal

Wciąż nad koniunkturą na rynku najmu ciąży ryzyko możliwych do nałożenia ograniczeń. Z zapowiedzi wynika, że nie czeka nas już twarde zamknięcie gospodarki, ale nie ma pewności czy nie zostaną wprowadzone ograniczenia, ktundefinedre dotkną rynek najmu. Do tej kategorii zaliczyć można zakaz wynajmu na krundefinedtki termin, zamknięcie części sektora usług czy na przykład poświęcenie jakości nauczania poprzez przejście na edukację w trybie zdalnym.

Bartosz Turek, Oskar Sękowski HRE Investments


W tym artykule skorzystaliśmy z takich źródeł:


Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!