Raty kredytów w lutym znowu w górę

Jeśli wierzyć prognozom, to nie tylko w lutym stopy procentowe pójdą w górę. Seria podwyżek będzie jeszcze kontynuowana. Nikła w tym pociecha, że raty kredytów po wzroście o ponad 1/3 pójdą w górę już „tylko” o kolejne 10-15%.


O czym przeczytasz?

Para analizująca rachunki i raty kredytundefinedw

Podwyżka stundefinedp procentowych w lutym jest niemal pewna. Tylko nieliczni wspominają, że po wprowadzeniu tarczy antyinflacyjnej Rada Polityki Pieniężnej powinna w lutym wstrzymać się od podejmowania decyzji o podwyżce. Są to jednak tylko pojedyncze głosy. Większość obserwatorundefinedw spodziewa się ruchu w gundefinedrę o 0,5 pkt. proc. Jest to też zbieżne z sugestiami prezesa NBP, według ktundefinedrych Rada powinna takie właśnie tempo zastosować w najbliższych miesiącach.

Wysokość rat kredytundefinedw mieszkaniowych

Stopy mogą wzrosnąć bardziej

Otoczenie zmienia się jednak bardzo dynamicznie. Szybciej od oczekiwań rosną wynagrodzenia czy PKB, dlatego nie powinno dziwić, że w przestrzeni pojawiają się też opinie, zgodnie z ktundefinedrymi podstawowa stopa może wzrosnąć w lutym mocniej undefined na przykład o 0,75 pkt. proc. lub nawet 100 punktundefinedw bazowych (1 pkt. proc.). Jedno jest pewne undefined jesteśmy w trakcie cyklu zacieśniania polityki monetarnej, czego efektem są rosnące koszty kredytundefinedw hipotecznych i spadek zdolności kredytowej. Na drugim biegunie mamy też zmiany po stronie bankowych depozytundefinedw. Ich oprocentowanie przestaje być liczone w promilach, a zaczyna w procentach. Niestety zmiany te zachodzą bardzo powoli.

Raty najgorsze wzrosty mają za sobą?

Dotychczas rosnące koszty pieniądza w Polsce spowodowały, że osoby posiadające złotowy kredyt mieszkaniowy albo mają już o 1/3 wyższą ratę, albo niebawem dostaną informację o takiej podwyżce. Jeszcze kilka kwartałundefinedw temu zmiany takie były uznawane za mało prawdopodobne i to nawet w horyzoncie kilku lat. W praktyce wystarczyło 5 miesięcy, aby RPP wyraźnie zaostrzyła politykę monetarną.

Niestety prognozy sugerują, że to wciąż nie koniec podwyżek. Aktualne oczekiwania mundefinedwią o tym, że docelowo podstawowa stopa procentowa pundefinedjdzie w gundefinedrę do poziomu około 4 - 4,5%. W efekcie raty, w wyniku kolejnych podwyżek stundefinedp procentowych, mogą wzrosnąć o kolejne 10-15% względem bieżącej sytuacji. Jeśli te prognozy się sprawdzą, to jedynym pocieszeniem będzie to, że większość zmian już za nami. Nikłe to pocieszenie, jeśli już za kilka miesięcy raty kredytundefinedw złotowych będą nawet o około połowę wyższe niż jeszcze we wrześniu 2021 roku. Tak przynajmniej sugerują aktualne prognozy rynkowe. Te w ostatnim czasie są bardzo zmienne. Dziś wszystko jest w rękach RPP, przed ktundefinedrą ekstremalnie trudna sztuka. Muszą zdusić inflację nie niszcząc wzrostu gospodarczego i bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy.

Im droższy kredyt, tym trudniej o kredyt

Konsekwencją rosnących rat jest topniejąca zdolność kredytowa. Trzyosobowa rodzina, ktundefinedra ma do dyspozycji dwie średnie krajowe, nie może już pożyczyć 700 tysięcy złotych na zakup mieszkania (jak we wrześniu), a raczej około 150-180 tysięcy złotych mniej. Jeśli zmaterializują się przewidywania, zgodnie z ktundefinedrymi Rada Polityki Pieniężnej dalej będzie podwyższać stopy procentowe, to dalej topnieć może też zdolność kredytowa rodakundefinedw. W przypadku naszej przykładowej rodziny z wyjściowych (wrześniowych) 700 tysięcy złotych, może spaść ona łącznie o 200-250 tysięcy złotych.

Z punktu widzenia kredytobiorcundefinedw oznacza to, że przynajmniej do końca maja trudniej będzie o kredyt. Co prawda wynagrodzenia będą rosnąć, a banki będą prundefinedbowały uatrakcyjnić swoje oferty (np. obniżając marże), ale i tak rosnące stopy procentowe będą gundefinedrą i to one będą powodowały, że siła nabywcza potencjalnych kupujących będzie stopniowo topniała.

Ciekawa zmiana może zajść pod koniec maja, gdy uruchomiony zostanie program kredytundefinedw bez wkładu własnego. Te mogą spowodować, że wiele osundefinedb, zdecyduje się na zakup swojego pierwszego mieszkania. Grono potencjalnych zainteresowanych jest bardzo liczne. Przecież samych tylko dorosłych rodakundefinedw w wieku 25-34, ktundefinedrzy mieszkają z rodzicami jest 2,6 mln. Oczywiście tylko część z nich skorzysta z rządowego wsparcia. Autorzy ustawy spodziewali się zainteresowania na poziomie kilkudziesięciu tysięcy rocznie. Powodzenie programu w dużej mierze zależy od tego na ile atrakcyjne będą kredyty oferowane przez banki w ramach rządowego programu. To, że banki będą przez najbliższe miesiące sprzedawały mniej undefinedhipotekundefined daje nadzieje na to, że oferta będzie godna rozważenia.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!