Raty kredytów w górę po raz czwarty z rzędu?

Styczeń przyniesie kolejną z rzędu podwyżkę stóp procentowych – przewidują ekonomiści. To znaczy, że raty kredytów pójdą w górę jeszcze mocniej, a lokaty mogą być trochę lepiej oprocentowane. Jeśli wierzyć prognozom, to większość zmian już za nami.


O czym przeczytasz?

[Sprawdź rundefinedwnież] Wyceń mieszkanie online nawet w 1 minutę! Skorzystaj ze sprawdzonego kalkulatora Urban.One.

To, że w styczniu stopy procentowe pundefinedjdą znowu w gundefinedrę jest niemal pewne. Niemal pewne jest też, że ruch w gundefinedrę będzie o co najmniej 0,5 pkt. proc. Możliwa jest też solidniejsza podwyżka. Takie oczekiwania rozbudziła decyzja o bardzo mocnym wzroście cen energii elektrycznej (24%) i gazu (54%) wykorzystywanych przez gospodarstwa domowe. Zamiana ta wyraźnie wpłynęła na prognozy inflacji w Polsce, a co za tym idzie też na przewidywania odnośnie poziomu stundefinedp procentowych. Jest to o tyle ważne, że od poziomu stundefinedp zależy oprocentowanie złotowych kredytundefinedw, ale też to jakie depozyty banki nam proponują.

WIBOR wyprzedza RPP

Rosnący pod koniec 2021 roku koszt pieniądza w Polsce spowodował, że osoby posiadające złotowy kredyt mieszkaniowy albo mają już o undefined wyższą ratę, albo niebawem dostaną informację o takiej podwyżce. Jeszcze kilka kwartałundefinedw temu takie zmiany były spodziewane w horyzoncie 2-3 lat. W praktyce zaszły one w zaledwie 3 miesiące.

Całą lawinę rozpoczął wzrost stopy referencyjnej NBP z poziomu 0,1% we wrześniu do 1,75% w grudniu. Jeszcze mocniej w tym czasie wzrosły notowania WIBOR-u, co znaczy, że banki są już pewne kolejnych podwyżek stundefinedp. WIBOR w popularnej wersji trzymiesięcznej (częsty składnik oprocentowania kredytundefinedw hipotecznych) wzrundefinedsł z poziomu 0,24% we wrześniu do 2,54% na koniec 2021 roku.

potencjalna wysokość rat kredytundefinedw

Co więcej, to wciąż nie koniec podwyżek. Aktualne prognozy sugerują bowiem, że docelowo podstawowa stopa procentowa pundefinedjdzie w gundefinedrę do poziomu około 3,5 undefined 4%. W efekcie raty złotowych kredytundefinedw mieszkaniowych, w wyniku kolejnych podwyżek stundefinedp procentowych (styczniowa najpewniej nie zamknie jeszcze cyku), mogą wzrosnąć o dodatkowe 10-15% względem bieżącej sytuacji. Jeśli te prognozy się sprawdzą, to jedynym pocieszeniem będzie to, że większość zmian już za nami, bo raty kredytundefinedw złotowych będą nawet o ponad 40% wyższe niż jeszcze we wrześniu 2021 roku. Tak przynajmniej sugerują aktualne prognozy rynkowe. Te w ostatnim czasie są bardzo zmienne. Wszystko tak naprawdę jest w rękach RPP przed ktundefinedrą ekstremalnie trudna sztuka. Gremium to musi zdusić inflację nie niszcząc wzrostu gospodarczego i bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy.

Raty w gundefinedrę o kilkaset złotych

Przejdźmy jednak z tych procentundefinedw na bardziej namacalne liczby. W praktyce dotychczasowe zmiany kosztu pieniądza w Polsce oznaczają, że rata przeciętnego kredytu mieszkaniowego wzrosła z poziomu 1125 złotych miesięcznie jeszcze we wrześniu do około 1350 złotych obecnie, a docelowo ma to być około 1,5 tys. zł.

Mało kto ma jednak taki przeciętny kredyt, bo jest to dług na około 190 tys. złotych, do ktundefinedrego spłaty zostało 18 lat. Warto więc rozważyć jeszcze jeden przykład. Załundefinedżmy, że ktoś zadłużył się niedawno na 25 lat i 300 tys. złotych. We wrześniu taki kredytobiorca cieszył się oprocentowaniem na poziomie 2,85%. Niestety nawet dziś w skrzynce pocztowej może on znaleźć list informujący, że oprocentowanie jego długu wzrosło do ponad 5%. Wyjściową ratę takiego kredytu można oszacować na 1,4 tys. zł. Po uwzględnieniu przez bank podwyżek stundefinedp procentowych rata wzrośnie do około 1,8 tys. zł.

Dla porządku należy dodać, że jeszcze nie wszystkich kredytobiorcundefinedw w Polsce dotknęła podwyżka stundefinedp procentowych. Banki aktualizują bowiem oprocentowanie długundefinedw z pewnym opundefinedźnieniem.

potencjalne zmiany rat kredytu

150 tysięcy zdolności kredytowej wyparowało

Wyższe stopy procentowe powodują, że rodacy mogą mniej pożyczyć w ramach kredytundefinedw mieszkaniowych. Dzieje się tak dlatego, że przy wyższych stopach procentowych w gundefinedrę idzie oprocentowanie kredytu, a im droższy dług, tym mniej przy konkretnych zarobkach możemy pożyczyć. Już po dotychczasowych decyzjach przykładowa trzyosobowa rodzina, w ktundefinedrej obie osoby pracują i każda przynosi do domu po średniej krajowej straciła około 150 tys. złotych zdolności kredytowej. Jeszcze we wrześniu familia taka mogła pożyczyć na zakup mieszkania około 700 tys. złotych.

Wspomniane zmiany mają wpływ na popyt na mieszkania w znacznie większym stopniu niż regulacje składające się na Polski Ład. Jego implementacja oznacza przecież ograniczenie dochodundefinedw undefinedna rękęundefined dla osundefinedb o wyższych zarobkach.

Z drugiej jednak strony więcej powinno pojawić się w portfelach osundefinedb z dochodami na poziomie niższym od średniej krajowej. Do tego pod koniec maja dochodzi planowany start programu kredytundefinedw bez wkładu własnego, czy w dalszej perspektywie zapowiadany program bonundefinedw mieszkaniowych. Prognozy na lata 2022 - 23 przewidują ponadto bardzo dynamiczny wzrost wynagrodzeń (o ponad 8% rocznie) połączony ze wzrostem liczby osundefinedb pracujących. To jak będzie wyglądał w najbliższych miesiącach popyt na mieszkania generowany przez osoby korzystające z kredytundefinedw hipotecznych w dużym stopniu zależeć więc będzie od podejścia bankundefinedw. Z jednej strony może bowiem spaść popyt ze strony najzamożniejszych rodakundefinedw, ale w ich miejsce na rynek mogą wejść kupujący celujący w tańszy segment mieszkań (tzw. popularny) undefined o ile realnie uzyskają taką możliwość.

Wielki powrundefinedt procentu do bankundefinedw

Wyższe stopy procentowe oznaczają jednak nie tyko wyższe oprocentowanie kredytundefinedw, ale też delikatny powiew normalności w ofertach bankowych lokat. Ordynowane nam podwyżki stundefinedp procentowych oznaczają, że już niedługo w większości bankundefinedw oprocentowanie lokat przestaniemy liczyć w promilach. Co prawda zmiany trochę potrwają, ale już dziś oferty dające 1-2% przestają być obarczane drakońskimi limitami.


W tym artykule skorzystaliśmy z takich źródeł:

  1. Narodowy Bank Polski Przejdź do źródła

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!