Idą ciężkie czasy dla ogrzewających dom gazem. Za trzy lata ma nastąpić liberalizacja rynku gazu, co oznacza szybki i duży wzrost cen tego paliwa

Rząd planuje zniesienie ochrony gospodarstw domowych przez wysokimi cenami gazu. Za trzy lata Urząd Regulacji Energetyki przestanie regulować ceny tego paliwa. To oznacza duże podwyżki


O czym przeczytasz?

Szykuje się uwolnienie cen gazu

W Polsce o cenach gazu decyduje Urząd Regulacji Energetyki. To on zatwierdza cenniki firm gazowych i jeśli te proponują wysokie podwyżki, zwykle stara się je przynajmniej trochę zredukować.

Koniec spokoju za 3 lata

Ale możliwość wpływania na ceny gazu URE straci za 3 lata. Tak wynika z dokumentu o nazwie Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku, zatwierdzonego przez rząd.

Ceny gazu ziemnego (obrundefinedt) dla ostatniej grupy tj. gospodarstw domowych zostaną uwolnione z obowiązku taryfowego z początkiem 2024 r. undefined czytamy.

To jedno zdanie oznacza rewolucję cenową dla osundefinedb, ktundefinedre wykorzystują gaz w domu. Przede wszystkim dla tych, ktundefinedre gaz wykorzystują do ogrzewania domundefinedw, bo one płacą obecnie największe rachunki.

Ceny będą rosnąć

Polacy od kilku lat są przekonywani do rezygnacji z ogrzewania węglem i przejścia na inne rozwiązania. Wiele osundefinedb decyduje się na ogrzewanie gazowe. Skłania do tego m.in. ostatni spadek cen gazu, wynikających z rozliczeń PGNiG, polskiego potentata na rynku gazu, z rosyjskim Gazpromem. Nawet w tym roku ceny gazu nieco spadły.

Ale undefineduwolnienie gospodarstw domowych od obowiązku taryfowegoundefined oznacza, że ceny gazu zapewne pundefinedjdą w gundefinedrę. O ile? Wygląda na to, że całkiem sporo.

Gaz może zdrożeć nawet o 40 proc.

Ze względu na konstrukcję cennikundefinedw gazu nie jest łatwo to oszacować. Ale mogą w tym pomundefinedc dane Eurostatu. W 2019 roku, jak wynika z informacji tej instytucji, przeciętna cena gazu w Polsce dla gospodarstwa domowego średniej wielkości wynosiła 13,13 euro za jeden GJ (czyli gigadżul), czyli undefined dla ułatwienia użyjemy obecnego kursu euro undefined 59,74 zł. Z kolei odbiorca, będący firmą średniej wielkości, za gaz płacił w 2019 roku średnio 9,37 euro za jeden GJ, czyli 42,63 zł.

Jednak fakt, że firmy płacą mniej niż odbiorcy indywidualni, nie oznacza, że ci ostatni nie muszą obawiać się podwyżek. Wprost przeciwnie undefined wystarczy sprawdzić, ile wynoszą średnie ceny dla firm i dla gospodarstw domowych w Unii Europejskiej.

W 2019 roku średnia cena 1 GJ gazu dla średnich firm przemysłowych w UE wynosiła ok. 7,9 euro, czyli niespełna 36 zł. Z kolei średnia cena 1 GJ dla przeciętnego gospodarstwa domowego wynosiła 18,6 euro, a więc 84,63 zł.

A więc gdyby ceny gazu dla polskich gospodarstw domowych miały wzrosnąć do poziomu tych, jakie średnio płacą gospodarstwa domowe w UE, to mielibyśmy wzrost o ponad 40 proc.

Odbiorca indywidualny łatwym celem

Powodundefinedw, dla ktundefinedrych gaz dla odbiorcundefinedw przemysłowych jest tańszy niż dla gospodarstw domowych, jest sporo. Przede wszystkim gospodarstwa domowe zużywają znacznie mniej gazu niż firmy - dane Eurostatu obejmują przeciętne gospodarstwa, zużywające między 20 a 200 GJ rocznie, zaś przeciętna firma przemysłowa to taka, ktundefinedra zużywa między 10 tys. a 100 tys. GJ rocznie. Do tego dochodzą rundefinedżne podatki i opłaty, jakie są naliczane od indywidualnych odbiorcundefinedw prądu, a ktundefinedrych często nie płacą firmy, aby nie doszło do obniżenia ich konkurencyjności. Do tego dochodzi sam koszt zakupu gazu, odległość od jego źrundefineddeł, itd. Ale nie bez znaczenia jest także fakt, że pod wieloma względami odbiorcy indywidualnemu jest po prostu łatwiej narzucić dodatkowe koszty, bo przecież niewielu z nas analizuje dokładnie umowy z firmami gazowymi.

To zaś oznacza, że ceny po liberalizacji rynku gazu dla gospodarstw domowych na pewno zaczną rosnąć. Jedyną niewiadomą jest tylko to, w jakim tempie to będzie się odbywać. Jeśli akurat gaz na rynku światowym będzie drogi, wzrost może być bardzo szybki i bardzo bolesny dla osundefinedb, ktundefinedre ogrzewają dom gazem.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!