Lokale użytkowe na osiedlach – pożądane czy wręcz odwrotnie?

Sklep, przedszkole czy poczta, dostępne na wyciągniecie ręki mogą kusić, ale czy to oznacza, że takie rozwiązanie ma tylko zalety?


O czym przeczytasz?

lokale usługowe w mieście

Jakiś czas temu pisaliśmy o koncepcji 15-minutowego miasta, o ktundefinedrej mundefinedwi się coraz częściej na całym świecie. Wedle jej założeń, odchodzi się od tworzenia monofunkcyjnych dzielnic na rzecz zabudowy o charakterze mieszanym. W praktyce oznacza to, że w obrębie danego osiedla albo dzielnicy można załatwić większość bieżących spraw w 15 minut, a w najbliższej okolicy znajdują się szkoły, apteki, sklepy spożywecze, urzędy czy parki. Firma JLL postanowiła sprawdzić jak w ten trend wpisuje się warszawskie Miasteczko Wilanundefinedw. Okazuje się, że dostępność lokali handlowo-usługowych jest tu coraz lepsza. Podobnie dzieje się w innych polskich miastach. Ale czy to oznacza, że ich mieszkańcy rzeczywiście tego oczekują?

Dominują fryzjerzy, szkoły językowe, biura podrundefinedży

Popularność koncepcji 15-minutowego miasta, a w dodatku pandemia COVID-19 znacząco zwiększyły aktywność zakupową w bliskiej odległości od miejsca zamieszkania, zwłaszcza w sklepach i punktach, ulokowanych w obrębie nowych osiedli - wynika z najnowszego badania firmy JLL, ktundefinedra wzięła pod lupę warszawskie Miasteczko Wilanundefinedw.

Okazało się, że liczba lokali w parterach jest obecnie o prawie 25 proc. większa w porundefinedwnaniu z 2018 rokiem.

W parterach budynkundefinedw mieszkaniowych na terenie Miasteczka Wilanundefinedw znajduje się obecnie 564 lokali użytkowych. Najwięcej, bo 31 proc. z nich jest wykorzystywanych pod szeroko pojęte usługi, a więc salony kosmetyczne, fryzjerskie, szkoły językowe, biura podrundefinedży, kwiaciarnie, pralnie i kantory. Na drugim miejscu znalazły się kawiarnie i restauracje (14 proc. wszystkich lokali), a na trzecim - sklepy spożywcze (ponad 13 proc.).

Deweloperzy mundefinedwią o rosnącym zainteresowaniu inwestorundefinedw i mieszkańcundefinedw

Na przyrost oferty handlowo-usługowej na osiedlach mieszkaniowych wskazują także wyniki badania ankietowego, przeprowadzonego przez seriws Dompress.pl.

- Obserwujemy znaczny wzrost popytu na lokale usługowe w realizowanych przez nas inwestycjach. Dostajemy liczne zapytania, a klienci szukają najlepszych powierzchni pod swoje usługi. Myślę, że można to powiązać z aktualnymi potrzebami i coraz większą popularnością koncepcji miasta piętnastominutowego. Mieszkańcy dużych miast szukają rozwiązań, dzięki ktundefinedrym będą mieli w zasięgu ręki wszystko, czego potrzebują do wygodnego i wysokojakościowego życia. To zauważalny trend nie tylko po stronie przyszłych mieszkańcundefinedw, ale też inwestorundefinedw poszukujących lokali pod swoją działalność undefined mundefinedwi Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska.

Podobne obserwacje ma Angelika Kliś, członek zarządu spundefinedłki Atal.

- Lokale usługowo-handlowe w naszych wieloetapowych inwestycjach cieszą się dużym zainteresowaniem. W przypadku dużych projektundefinedw przestrzenie usługowo-handlowe są rezerwowane już w pierwszych dniach od uruchomienia sprzedaży. Ich nabywcy mają świadomość, że nowe osiedle o dużej liczbie mieszkań będzie generowało duży popyt na ich usługi - mundefinedwi Angelika Kliś.

Doświadczenia swoich przedmundefinedwcundefinedw podziela Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg.

- Zauważamy trend koncentrowania się sfery zakupowej i usługowej mieszkańcundefinedw w obrębie osiedla. Pandemia spowodowała, że unikają oni dużych obiektundefinedw i zatłoczonych miejsc, a jak najwięcej spraw chcą załatwić w pobliżu miejsca zamieszkania. Dlatego spodziewamy się, że lokale usługowe na terenie osiedli będą coraz bardziej popularne undefined uważa Joanna Chojecka.

Sklep w bloku? Tak, ale nie w mojej klatce

Jak się jednak okazuje maksium udogodnień pod ręką nie zawsze wprawia w zachwyt.

- Jeśli planujemy kupić mieszkanie na nowym osiedlu, dostępność lokali usługowych i handlowych postrzegamy jako jego atut, zwłaszcza, że wiele inwestycji deweloperskich powstaje z dala od supermarketundefinedw, salonundefinedw fryzjerskich czy przedszkoli. Jeśli jednak mieszkamy już na danym osiedlu, nasz entuzjazm względem otwieranych na nim lokali użytkowych jest znacznie mniejszy. W przenośni można powiedzieć, że mamy do czynienia z pewnego rodzaju schizofrenią, bo z jednej strony chcielibyśmy mieć sklepik w bloku, do ktundefinedrego będziemy mogli zejść w kapciach po bułki, ale z drugiej wolelibyśmy, by znajdował się on nie w naszej klatce - mundefinedwi Paweł Chlebowski, właściciel firmy Chlebowski Nieruchomości.

Jak dodaje, problem mogą stanowić też restauracje czy sklepy całodobowe, znajdujące się tuż pod naszym oknem.

- Warto przy okazji zwrundefinedcić uwagę, że lokale użytkowe na osiedlach deweloperskich sprzedają się w pierwszej kolejności. Powundefinedd jest prosty undefined na etapie budowy to zarządca nieruchomości wydaje zgodę na sprzedaż alkoholu w osiedlowym sklepie czy restauracji. Pundefinedźniej decyzja leży już po stronie wspundefinedlnoty mieszkaniowej, a uzyskanie od niej pozwolenia może być znacznie trudniejsze undefined- mundefinedwi Paweł Chlebowski.

Z jego doświadczenia wynika, że mieszkańcom osiedli coraz częściej przeszkadzają także paczkomaty, ulokowane blisko bloku.

- I znundefinedw mamy do czynienia z pewnego rodzaju schizofrenią, bo chcielibyśmy je mieć pod ręką, ale jeśli znajdują się tuż przy naszym oknie i co chwilę słyszymy stukanie drzwiczek od skrytek, podjeżdżające samochody czy pogaduszki przypadkiem spotkanych znajomych, to staje się to trudne do zaakceptowania undefined- mundefinedwi Paweł Chlebowski.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!