Duży problem dla firm pożyczkowych. Dla ich klientów spora ulga

Rząd zmienił przepisy specustawy, której celem jest ograniczenie negatywnych skutków epidemii. Nowa propozycja nie podoba się firmom pożyczkowym


O czym przeczytasz?

Koszty pożyczek pozostaną limitowane

Jednym z elementundefinedw pakietu, ograniczającego skutki walki z kryzysem, jaki wywołała w Polsce epidemia, było ograniczenie wysokości kosztundefinedw pozaodsetkowych, jakie są pobierane głundefinedwnie przez firmy pożyczkowe.

Maksymalnie 5 albo 45 proc.

Wysokość oprocentowania kredytu konsumenckiego jest limitowana do undefined obecnie undefined 7,2 proc. Dlatego wiele firm pożyczkowych stosuje dodatkowe opłaty i prowizje, wskutek czego rzeczywiste koszty pożyczki są znacznie wyższe od limitu.

Aby dać ulgę osobom spłacającym takie pożyczki, w specjalnej ustawie undefinedantycovidowejundefined został zapisany limit kosztundefinedw pozaodsetkowych. Ich wysokość została ograniczona do 5 proc. w przypadku pożyczek na okres krundefinedtszy niż 30 dni i do 45 proc. proc. przy pożyczkach na dłuższy okres.

Kwestia daty

Te rozwiązania zostały wprowadzone do przepisundefinedw nowelizacją ustawy undefinedantycovidowejundefined z 31 marca. Znalazł się tam zapis, że wygasają one rundefinedwno rok po ich wejściu w życie. A więc wkrundefinedtce, bo za nieco więcej niż 3 miesiące, firmy pożyczkowe mogłyby zacząć od nowa narzucać wysokie koszty odsetkowe.

Tymczasem będzie inaczej. W kolejnej nowelizacji tych przepisundefinedw, przyjętych niedawno przez rząd i skierowanych już do Sejmu, zmieniona została data wygaśnięcia rozwiązań, ograniczających koszty pozaodsetkowe. Zgodnie z nową propozycją, limit ma zniknąć dopiero z końcem przyszłego roku.

Wiele kredytundefinedw, te same zasady

O ile samo ograniczenie wysokości kosztundefinedw pozaodsetkowych nie jest może tak bolesne dla firmpożyczkowych, bo jednak 45 proc. rocznie to naprawdę dużo, to na pewno dotkliwy jest jeszcze jeden zapis. Wiele firm bowiem stosuje metodę, w ktundefinedrej jeszcze przed spłatą jednej pożyczki, oferują klientowi już kolejną, choćby na spłatę poprzedniej.

Ustawa undefinedantycovidowaundefined zawiera zapisy, ktundefinedre bardzo mocno utrudniają taką działalność. Otundefinedż limit 45 proc. dotyczy kosztundefinedw pozaodsetkowych, liczonych wyłącznie od pierwszej pożyczki, choć obejmuje on jednocześnie owe dodatkowe opłaty i prowizje, naliczane od kolejnych pożyczek. Czyli każda kolejna pożyczka, jeśli zostanie udzielona w okresie nie dłuższym niż 120 dni od wypłaty pierwszego kredytu, musi być dla klienta wyraźnie tańsza, aby całość kosztundefinedw pozaodsetkowych zmieściła się w limicie.

Okres obowiązywania tego zapisu rundefinedwnież został przedłużony. On rundefinedwnież wygaśnie z końcem przyszłego roku.

Spora ulga dla pożyczających

Jako że kryzys wywołany przez koronawirusa wpędził wiele osundefinedb w problemy finansowe, to dla firm pożyczkowych undefined po ostatnim okresie posuchy undefined przeżywają bardzo dobry czas. Limit kosztundefinedw pozaodsetkowych, mimo że wysoki, daje pewną ulgę klientom tych firm.

Wydłużenie okresu jego obowiązywania sprawia, że wiele osundefinedb zyskuje szansę na znalezienie pracy i spłatę zadłużenia. A zapisy, ograniczające koszty kolejnych pożyczek, mogą uchronić te osoby przed popadnięciem w spiralę zadłużenia i pożyczaniem kolejnych, coraz większych sum, na spłatę wcześniejszych zobowiązań.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!