Deweloperzy budują już ponad ćwierć miliona mieszkań

Niedobór lokali na sprzedaż powoduje, że mieszkania w Polsce szybko drożeją. Deweloperzy starają się zaspokoić potrzeby Polaków budując najwięcej w historii, ale póki co to wciąż za mało.


O czym przeczytasz?

Sierpień przyniundefinedsł kolejne dobre dane na temat budownictwa mieszkaniowego. Najważniejszą informacją jest fakt, że w ciągu miesiąca deweloperzy zaczęli budować ponad 14 tysięcy nowych mieszkań. Jest to kolejny z serii odczyt, ktundefinedry możemy nazwać rekordowym. Tym razem możemy bowiem powiedzieć, że nigdy jeszcze w sierpniu deweloperzy nie rozpoczynali aż tak wielu nowych budundefinedw.

2021 09 21 Wykres 1.png

Dobra kondycja mieszkaniundefinedwki

Trzeba mieć świadomość, że dane na temat rozpoczętych budundefinedw są najważniejszymi informacjami, ktundefinedre płyną z urzędu statystycznego w ramach comiesięcznego badania sytuacji w sektorze budownictwa mieszkaniowego. Dobre dane w tym obszarze są wartościowym papierkiem lakmusowym, ktundefinedry pokazuje nam koniunkturę w sektorze i realnie podejmowane decyzje inwestycyjne, a nie efekty np. spekulacji działkami budowlanymi.

Przybywa kluczy i pozwoleń

Informacjami o mniejszym kalibrze są dane na temat liczby mieszkań, na ktundefinedrych budowę wydano pozwolenia. Deweloperzy dostali w sierpniu decyzje, ktundefinedre pozwalają zacząć budowę kolejnych 16,1 tys. mieszkań, co jest wynikiem o ponad 1/3 lepszym niż w analogicznym okresie przed rokiem. Przy tym trzeba mieć świadomość, że do danych na temat pozwoleń na budowę należy podchodzić z pewną rezerwą, bo część takich decyzji nigdy nie przełoży się na faktyczne budowy mieszkań. Powundefinedd może być prozaiczny undefined np. posiadacz działki budowlanej postanawia wystąpić o pozwolenie na budowę, ale nie po to, aby samemu inwestycję przeprowadzić, ale po to, aby działka zyskała na wartości.

Informacją o mniejszej wadze jest także ta na temat mieszkań oddanych do użytkowania. Z jednej strony dane te pokazują rzecz najbardziej namacalną undefined faktyczne powstanie nowych mieszkań, ale niestety trzeba mieć świadomość, że jest to efekt decyzji podejmowanych nawet kilka lat wcześniej. W bardzo małym stopniu informacje te pokazują nam więc to co dziś dzieje się na rynku mieszkaniowym. Nie zmienia to faktu, że w poprzednim miesiącu deweloperzy dostarczyli nam prawie 11,5 tys. nowych mieszkań undefined o 14,2% więcej niż przed rokiem.2021 09 21 Wykres 2.png

Ćwierć miliona w budowie

Warto podkreślić, że jeszcze nigdy wcześniej deweloperzy nie budowali tak wielu mieszkań jak dziś. W budowie pozostawały w sierpniu prawie 252 tysiące mieszkań. Jest to najwyższy wynik w historii. Pomimo jednak rekordowej podaży ceny nieruchomości rosną. Jest to najmocniejszy dowundefinedd za to, że mieszkań na sprzedaż jest mimo wszystko za mało.2021 09 21 Wykres 3.png

Przyjrzyjmy się więc drugiej stronie rynku undefined popytowi. Polacy wydają na zakup mieszkań rekordowe zasoby gotundefinedwki chroniąc ją przed inflacją, szukając bezpiecznej przystani dla kapitału czy zyskowności wyższej niż na niemal nieoprocentowanych lokatach. Nie brakuje też chętnych na kredyty hipoteczne. W tym obszarze sytuacja zdaje się jednak normalizować wraz z tym jak wyczerpuje się odroczony popyt. O co chodzi? W 2020 roku wielu rodakundefinedw nie mogło sobie pozwolić na zakup mieszkania wraz z tym jak banki przykręciły kurki z kredytami. Od początku 2021 roku obserwowaliśmy jednak dynamiczny ruch w przeciwnym kierunku. W efekcie co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osundefinedb, ktundefinedrym w 2020 roku kredytu odmundefinedwiono, ruszyło po hipotekę w bieżącym roku. Apogeum tego zjawiska widzieliśmy w maju w postaci rekordowej liczby składanych wnioskundefinedw kredytowych i w lipcu w postaci rekordowych wypłat hipotek.

W przyszłym roku negatywnie na popyt na kredyty mieszkaniowe może działać spodziewana skromna podwyżka stundefinedp procentowych. Przeciwny efekt powinien mieć zapowiedziany przez rząd program gwarancji kredytowych, ktundefinedry powinien pozwolić na zakup mieszkania osobom, ktundefinedre dziś są tej możliwości pozbawione.

Nowym elementem tej układanki są fundusze inwestycyjne. Najczęściej są to zagraniczne podmioty, ktundefinedre widząc potencjał naszej mieszkaniundefinedwki, skupują całe bloki i osiedla z i tak już wykupionego rynku. To generuje dodatkową presję na wzrost cen.

W obliczu takiego popytu nawet największa ofensywa inwestycyjna deweloperundefinedw okazuje się zbyt skromna. Przy tym trzeba mieć świadomość, że są granice, ktundefinedrych firmy budujące mieszkania nie dadzą rady przekroczyć bez ułatwień regulacyjnych lub innowacyjności. Bez nich trudno będzie dostarczyć na rynek znacznie więcej mieszkań niż dziś. Ponadto ofensywa inwestycyjna generuje wzrost kosztundefinedw. Sprzyja temu palący problem braku działek pod budowę, ale nie tylko. Głośno jest też ostatnio o rosnących kosztach materiałundefinedw czy braku rąk do pracy.

Bartosz Turek, głundefinedwny analityk HRE Investments


W tym artykule skorzystaliśmy z takich źródeł:

  1. Główny Urząd Statystyczny Przejdź do źródła

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!