Nie od dziś widomo, że pandemia COVID-19 szczegundefinedlnie mocno dotknęła biznesy, ktundefinedre już przed jej wybuchem nie były w najlepszej formie. Do tej grupy należą mniejsze amerykańskie prywatne uczelnie typu non profit (zyski reinwestują w ofertę edukacyjną). Amerykański Forbes od 2013 r. opracowuje ranking kondycji finansowej takich szkundefinedł. Pod koniec 2019 r. liczba akademii z najniższą oceną "D" wyniosła 177 i była aż o 61 proc. wyższa niż w 2013 r.
Szkoły za wielką wodą już wcześniej nie miały łatwo
Według Forbes'a, jednym z powodundefinedw takiego wyniku, jest rosnąca konkurencja wśrundefinedd uczelni, ktundefinedre walczą między sobą o "zapełnienie" pierwszego roku studentami. Tę rywalizację dodatkowo zaogniła decyzja amerykańskiego Narodowego Stowarzyszenia Pedagogundefinedw ds. Rekrutacji na Uczelniach (NACAC), ktundefinedre poluzowało zasady, ograniczające "podkradanie" innym placundefinedwkom studentundefinedw już zapisanych albo przyjętych na uczelnie.
Wirus postawił kropkę nad "i"
Wiele wskazuje na to, że pandemia COVID-19 będzie gwoździem do trumny dla cześci osłabionych uczelni. Jak podaje Forbes, w 2020 r. sprzedano już kampusy dwundefinedch szkundefinedł: Marlboro College (Guilford, w stanie Vermont) za nieco ponad 1,7 mln USD i Green Mountain College (Poultney, w stanie Vermont) za 4,5 mln USD. W przypadku Marlboro cena sprzedaży była znacznie poniżej wyceny nieruchomości. Forbes wymienia też inne uczelnie, ktundefinedre najprawdopodobniej już niebawem trafią na sprzedaż. Wśrundefinedd nich są: zamknięty w 2020 r. MacMurray College (Jacksonville, w stanie Illinois), czy nadal działające: Johnson undefined Wales University (kampusy w North Miami i Denver) i Nyack College (Nyack, kampus w Nowym Jorku).