Szeregowiec, wolnostojący, a może bliźniak - czy warto kupić dom pod miastem?

Oaza spokoju vs. studnia bez dna - pośrednicy o wadach i zaletach życia na przedmieściach.


O czym przeczytasz?

czy warto kupić dom pod miastem?

Niedługo miną dwa lata od rozpoczęcia prawdziwego boomu na domy. Choć ceny tych nieruchomości rosną w zawrotnym tempie, zainteresowanie nimi jest kolosalne.

Jakie typy domundefinedw cieszą się największym wzięciem? Jakie są ich wady i zalety? I na co uważać, wybierając wymarzone cztery kąty? To tylko niektundefinedre z pytań, na ktundefinedre powinien znać odpowiedź każdy, kto myśli o przeprowadzce na przedmieścia.

COVID-19 to głundefinedwny motyw zmian

czy warto kupić dom pod miastem?

Wybuch pandemii koronawirusa i związany z nim lockdown spowodowały, że bardziej doceniliśmy dostęp do własnego skrawka zieleni. Skutek był taki, że wielu z nas zaczęło się rozglądać za mieszkaniem z ogrundefineddkiem.

- Popyt był tak duży, że przestał nadążać za podażą. Ci, ktundefinedrzy mieli lepszą zdolność kredytową, albo spore oszczędności, zaczęli więc szukać domundefinedw, jednocześnie przelicytowując się przy ich zakupie. Deweloperzy undefined zazwyczaj mniejsze firmy - mogli na tym naprawdę dobrze zarobić undefined mundefinedwi Olgierd Szumski, szef sprzedaży w biurze nieruchomości Aurum REH.

O spowodowanych pandemią zmianach w preferencjach zakupowych mundefinedwi także Piotr Jaskulski, właściciel firmy Jaskulski - Nieruchomości i rzecznik prasowy Warszawskiego Stowarzyszenia Pośrednikundefinedw w Obrocie Nieruchomościami (WSPON).

- Okazało się, że mieszkanie w bloku wymaga zachowania szczegundefinedlnych zasad bezpieczeństwa undefined zwłaszcza, że takie przestrzenie, jak choćby klatka schodowa czy winda, dzielimy z obcymi ludźmi undefined wyjaśnia Piotr Jaskulski.

Nie tylko wirus namieszał w preferencjach

Nieco inny punkt widzenia ma Piotr Żurek z agencji WorldWide Life. Jego zdaniem COVID-19 jedynie przyspieszył pewne procesy, ale z pewnością nie był jedynym powodem boomu na budownictwo jednorodzinne.

- Od lat rosną w siłę ruchy undefinedoff-gridundefined, bardzo często słyszymy undefineda może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczadyundefined. Są to oczywiście przejaskrawione przykłady, ale wyraźnie dzięki nim widać, że szukamy swojej przestrzeni. Obszary zabudowy jednorodzinnej, nawet jeżeli znajdują się w dużych miastach, gwarantują dużo więcej spokoju oraz intymności od betonowej dżungli. W tym upatruję głundefinedwnego powodu dzisiejszej sytuacji - mundefinedwi Piotr Żurek.

Antonina Spik, doradca ds. nieruchomości w firmie Eteria Consulting uważa z kolei, że jednym z powodundefinedw wzmożonego popytu na domy, o ktundefinedrym mundefinedwi się zdecydowanie rzadziej, są stale rosnące ceny.

- Obecnie, w większości wojewundefineddztw można zaobserwować znaczny wzrost cen działek budowlanych - od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu procent. Niektundefinedrzy szacują, że popyt na nieruchomości zmniejszy się dopiero wtedy, kiedy ceny dalej i to przez dłuższy czas będą wzrastać w tak zastraszającym tempie - mundefinedwi Antonina Spik.

Co dla kogo, czyli typy domundefinedw

czy warto kupić dom pod miastem?

Z obserwacji pośrednikundefinedw wynika, że największym zainteresowaniem kupujących cieszą się domy w zabudowie szeregowej.

- Jest to zdecydowanie najtańsza opcja wśrundefinedd budynkundefinedw jednorodzinnych, ale z rozmundefinedw z klientami wynika, iż nie jest to jedyny argument. Często segment stanowi okres przejściowym między mieszkaniem w bloku, a domem wolnostojącym, z ktundefinedrym wiąże się wiele obowiązkundefinedw. Słyszałem rundefinedwnież opinię, że obecność sąsiada za ścianą zwiększa poczucie bezpieczeństwa. Myślę jednak, iż głundefinedwnie chodzi o cenę oraz wygodę - mundefinedwi Piotr Żurek.

Najdroższą opcją jest dom wolnostojący, co wynika z kilku czynnikundefinedw.

- Często chodzi o metraż budynku jak i samej działki. Sam fakt własności ziemi zwiększa wartość nieruchomości, a przecież - poza nielicznymi wyjątkami - dom jest przypisany do nieruchomości gruntowej undefined tłumaczy Piotr Żurek.

Niektundefinedrzy swoje wymarzone cztery kąty odnajdują natomiast w domu w zabudowie bliźniaczej.

- Bliźniaki stanowią najlepszy kompromis, między domami szeregowymi, a wolnostojącymi. Bardzo często decydują się na nie rodziny lub bliscy przyjaciele - wtedy połączenie jedną ścianą z sąsiadującym domem nie stanowi żadnego problemu undefined wyjaśnia Antonina Spik.

Warto dodać, że w ostatnich latach na rynku pojawiło się także sporo tzw. undefinedczworakundefinedwundefined.

- Są to budynki czteromieszkaniowe undefined z dwoma lokalami na gundefinedrze i dwoma na dole. Stanowią typ zabudowy, jakiego kiedyś nie było undefined coś między mieszkaniem, a segmentem undefined dodaje Piotr Jaskulski.

Na co zwrundefinedcić uwagę podczas oględzin?

czy warto kupić dom pod miastem?

Niezależnie od tego, jaki rodzaj zabudowy Cię interesuje, przed podjęciem decyzji o zakupie, powinieneś zwrundefinedcić uwagę na kilka rzeczy.

- Przede wszystkim na: materiał, z ktundefinedrego dom został zbudowany, pokrycie dachowe, ocieplenie, typ ogrzewania i kanalizację. Dodatkowo, warto wesprzeć się opinią eksperta budowlanego, ponieważ domy mają wiele newralgicznych punktundefinedw, takich jak: piwnice, tarasy, balkony. Często w takich miejscach usterki nie są widoczne na pierwszy rzut oka i nawet właściciel może nie być ich świadomy. W przypadku zabudowy szeregowej, warto sprawdzić rundefinedwnież z kim będziemy sąsiadować przez ścianę oraz jak rozwiązana jest kwestia zarządzania częściami wspundefinedlnymi undefined radzi Piotr Żurek.

Antonina Spik poleca rundefinedwnież przyjrzeć się dokumentom.

- W szczegundefinedlności księdze wieczystej, bo to ona jest w stanie powiedzieć najwięcej o nieruchomości. Na dokumentację należy spojrzeć, niezależnie od tego, czy mundefinedwimy o budynku wolnostojącym, szeregowym czy zabudowie bliźniaczej undefined zaznacza Antonina Spik.

Zanim zdecydujesz się na konkretny dom, dokładnie przeanalizuj także jego lokalizację - sprawdź dostępność infrastruktury usługowej i komunikacji publicznej.

- W przypadku odległości od stacji PKP, najbardziej pożądane są domy, położone od niej do 15 minut spacerem. Jeszcze przed Wojną ludzie chcieli mieszkać bezpośrednio przy kolejce, najlepiej z wychodzącym na nią balkonem albo tarasem (widok kolei był interesujący). Teraz jest inaczej - odgłosy przyjeżdżających i odjeżdżających pociągundefinedw nie są już atrakcją, a wręcz przeszkadzają undefined mundefinedwi Piotr Jaskulski.

Studnia bez dna, czyli wady posiadania domu

czy warto kupić dom pod miastem?

Choć dom pod miastem - najlepiej z dużym ogrodem i błogą ciszą wokundefinedł - to marzenie wielu, jest druga strona medalu.

- Dom zazwyczaj oznacza ciągłe wydatki. W przeciwieństwie do mieszkania, nie odkładasz na przykład systematycznie na fundusz remontowy i jeśli okaże się, że potrzebny jest remont dachu, będziesz musiał się liczyć z potężnym wydatkiem undefined mundefinedwi Olgierd Szumski.

Jego zdaniem, do domu trzeba po prostu dojrzeć.

- Nie bez powodu mundefinedwi się, że domy sprzedaje się średnio rok, a mieszkania undefined sześć miesięcy. Jesteśmy jednostkami socjalnymi, potrzebujemy kontaktu z innymi ludźmi, dlatego wolimy kupić większe mieszkanie w bloku niż dom na obrzeżach undefined mundefinedwi Olgierd Szumski.

Zwraca jednocześnie uwagę, że ludzie w starszym wieku często przenoszą się z terenundefinedw podmiejskich do miast.

- Takie przeprowadzki zdarzają się także wśrundefinedd osundefinedb po czterdziestce, ktundefinedre zamieszkały poza miastem, gdy pojawiły się dzieci. Z dostępem do podstawundefinedwki nie było problemu, jednak do szkoły średniej trzeba było już dzieciaki wozić do miasta. Z kolei, gdy podrosły i "wyfrunęły" z gniazda, okazało się, że rodzice nie tylko nie potrzebują już tak dużego metrażu, ale też zaczyna im doskwierać odległość od miasta. I tak dom trafił do sprzedaży undefined tłumaczy Olgierd Szumski.

Bilans zyskundefinedw i strat

Jeśli marzysz o domu poza miastem, ale obawiasz się, że przytłoczą Cię obowiązki, albo, że za jakiś czas po prostu zatęsknisz za miejskimi atrakcjami, weź kartkę i wypisz, co możesz zyskać, a co stracić, mieszkając na prowincji. W skali od 1-5 oceń, jak bardzo zależy Ci na rzeczach z rubryki "plusy" i jak bardzo przeszkadzają Ci "minusy". Zsumuj punkty z obu kategorii. Ktundefinedrych było więcej?

Zakup domu to poważna, kosztowna inwestycja, ktundefinedrej oczywiście nie powinien determinować wynik krundefinedtkiego testu. Na pewno skłoni Cię on jednak do zastanowienia się nad swoimi priorytetami i oczekiwaniami względem przestrzeni życiowej.

Jeśli czujesz, że własny dom to Twoje miejsce, pamietaj, że jeśli coś pundefinedjdzie nie tak, zawsze możesz go sprzedać. I już zupełnie na marginesie: niektundefinedrzy mundefinedwią, że jedno z najgorszych uczuć to żałować, że się czegoś nie sprundefinedbowało...

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!