Rynek spodziewa się jeszcze droższych kredytów

Marcowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej powinno przynieść kolejną podwyżkę stóp procentowych. W ciągu miesiąca raty hipotek znowu pójdą w górę o kilka procent.


O czym przeczytasz?

Oprocentowanie kredytundefinedw hipotecznych

Rada Polityki Pieniężnej niemal na pewno podniesie w marcu stopy procentowe. Scenariusz bazowy zakłada na najbliższym posiedzeniu podwyżkę o 0,5 pkt. proc. (50 punktundefinedw bazowych). Jeśli o tyle samo wzrośnie też w ciągu miesiąca stawka WIBOR, to posiadacz 25-letniego kredytu mieszkaniowego w konsekwencji zobaczyć może wzrost raty na poziomie około 15-16 złotych w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tysięcy.

Pojawiają się jednak też głosy, że nie wykluczony jest mocniejszy ruch w gundefinedrę undefined np. o 75 czy 100 punktundefinedw bazowych. Powodem miałoby być bardzo wyraźne osłabienie złotego wobec innych walut. Solidniejsza podwyżka stundefinedp procentowych mogłaby faktycznie oznaczać umocnienie się naszej waluty, a więc spadek ceny dolara, euro czy franka, ale ruch ten mundefinedgłby być chwilowy. Osłabienie złotego nie ma bowiem podstaw fundamentalnych, a pundefinedki co należy je odczytywać jako zmianę sentymentu wobec całego naszego regionu.

Warto przy tym pamiętać, że zbyt szybkie i nadmierne podwyżki stundefinedp procentowych negatywnie odbiłyby się na naszej gospodarce. Rada Polityki Pieniężnej ma więc w marcu do podjęcia decyzję znacznie trudniejszą niż jeszcze w lutym.

Rośnie koszt pieniądza w Polsce

Niezależnie od ostatecznej skali zmian, to jedno jest niemal pewne undefined w marcu stopy procentowe w Polsce znowu wzrosną. Dla posiadaczy kredytundefinedw mieszkaniowych oznacza to wyższe raty, dla tych ktundefinedrzy chcieliby takie kredyty zaciągnąć oznacza to mniejszą zdolność kredytową, a dla oszczędzających konsekwencją jest to, że oprocentowanie depozytundefinedw jeszcze trochę wzrośnie. Mimo tych ruchundefinedw w najbliższym czasie oprocentowanie lokat, rachunkundefinedw oszczędnościowych czy nawet kredytundefinedw mieszkaniowych pozostanie poniżej wskaźnika inflacji.

Wysokość rat kredytundefinedw mieszkaniowych

Raty już o 40% wyższe

Dotychczas rosnące koszty pieniądza w Polsce spowodowały, że osoby posiadające złotowy kredyt mieszkaniowy albo mają już o około 40% wyższą ratę, albo niebawem dostaną informację o takiej podwyżce. Warto wiedzieć, że banki aktualizują raty co jakiś czas (przeważnie co 3 lub 6 miesięcy). Nawet jeśli kogoś nie dosięgnęły jeszcze podwyżki rat, to niedługo je zobaczy, o ile ma oczywiście kredyt o zmiennym oprocentowaniu. Jeszcze kilka kwartałundefinedw temu podwyżki rat, ktundefinedrych jesteśmy dziś świadkami, były uznawane za mało prawdopodobne i to nawet w horyzoncie kilku lat. W praktyce wystarczyło 5 miesięcy, aby RPP wyraźnie zaostrzyła politykę monetarną.

Oczekiwania rynkowe są emanacją niepewności

Niestety prognozy sugerują, że to wciąż nie koniec podwyżek. Jeszcze przed agresją Rosji na Ukrainę spodziewano się, że podstawowa stopa procentowa pundefinedjdzie w gundefinedrę do poziomu około 4 - 4,5%. Teraz prognozy te przesunęły się w gundefinedrę undefined nawet w okolice 5%. Przewidywania te mogą oczywiście okazać się nadmiernie napompowane ze względu na panującą na rynkach niepewność. Tak wyraźna podwyżka stundefinedp procentowych odbiłaby się przecież na tempie wzrostu gospodarczego. Ten i tak pozostaje pod presją m.in. szybko rosnących cen energii. Gdyby jednak okazało się, że Rada Polityki Pieniężnej zajdzie w swoich decyzjach aż tak daleko, to przy podstawowej stopie procentowej wywindowanej w okolice 5%, raty kredytundefinedw wzrosłyby o około 2/3 względem poziomu z września ubiegłego roku.

Im droższy kredyt, tym trudniej o kredyt

Konsekwencją rosnących rat jest topniejąca zdolność kredytowa. Trzyosobowa rodzina, ktundefinedra ma do dyspozycji dwie średnie krajowe, mogła jeszcze we wrześniu 2021 roku pożyczyć na zakup mieszkania 700 tysięcy złotych. Dziś jest to o około 150-180 tysięcy złotych mniej. Jeśli zmaterializują się przewidywania, zgodnie z ktundefinedrymi Rada Polityki Pieniężnej dalej będzie podwyższać stopy procentowe, to dalej topnieć może też zdolność kredytowa rodakundefinedw. W perspektywie 6 miesięcy wyjściowa (wrześniowa) zdolność kredytowa może łącznie spaść o 200-250 tysięcy złotych. Przy tym dolne zakresy widełek uda się osiągnąć, jeśli wynagrodzenia w Polsce dalej będą dynamicznie rosnąć, a banki dalej będą uatrakcyjniać ofertę kredytundefinedw mieszkaniowych.

Zainteresowanie hipotekami może wzrosnąć

Ciekawa zmiana może zajść pod koniec maja, gdy uruchomiony zostanie program kredytundefinedw bez wkładu własnego. To może spowodować, że wiele osundefinedb, zdecyduje się na zakup swojego pierwszego mieszkania. Grono potencjalnych zainteresowanych jest bardzo liczne. Przecież samych tylko dorosłych rodakundefinedw w wieku 25-34, ktundefinedrzy mieszkają z rodzicami jest 2,6 mln. Oczywiście tylko część z nich skorzysta z rządowego wsparcia. Autorzy ustawy spodziewali się zainteresowania na poziomie kilkudziesięciu tysięcy rocznie. Powodzenie programu w dużej mierze zależy od tego na ile atrakcyjne będą kredyty oferowane przez banki w ramach rządowego programu. To, że banki przez kilka miesięcy sprzedawały mniej undefinedhipotekundefined daje nadzieje na to, że oferta będzie godna rozważenia.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!