Polska będzie największym producentem baterii do aut elektrycznych. To nie żart

Nie wszyscy wiedzą, że już na ten moment aż 2 procent polskiego eksportu to produkcja baterii na potrzeby aut elektrycznych. A liczba ta się zwiększy już pod koniec tego roku, gdy LG Energy Solution uruchomi swoją fabrykę pod Wrocławiem.


O czym przeczytasz?

Być może Polska nie jest aktualnie na czele peletonu jeśli chodzi o liczbę aut elektrycznych na drogach, ale okazuje się, że mamy z nimi więcej wspundefinedlnego niż mogłoby się wydawać.

Końcem 2020 roku Elemental Holding otrzymał 300 milionundefinedw złotych z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju na postawienie w naszym kraju centrum recyklingu baterii, a w Gdańsku od tego roku produkowane są zestawy baterii do stacjonarnych magazynundefinedw energii. Na terenie naszego kraju znajduje się także fabryka, w ktundefinedrej produkowane są baterie do elektrycznych rowerundefinedw jeżdżących na całym kontynencie. To tylko kilka przedsiębiorstw, a jest ich znacznie więcej - Polska jest na 3. miejscu pod względem liczby firm z branży bateryjnej. Swoje fabryki ma ulokowane w naszym kraju aż 60 podmiotundefinedw. Nie powinno zatem dziwić, że w ubiegłym roku wartość eksportu samych baterii wyniosła blisko 14 miliardundefinedw złotych, co stanowi aż 2 procent całościowej kwoty polskiego eksportu. Te liczby robią wrażenie, prawda?

Największa fabryka baterii do aut elektrycznych na świecie

Na koniec 2021 roku planowane jest uruchomienie największej na świecie fabryki baterii do samochodundefinedw elektrycznych i to nie gdzie indziej, a w Kobierzycach pod Wrocławiem. Zapowiadana moc produkcyjna zakładu LG Energy Solution to 100 GWh w skali roku. Szacuje się, że produkcja będzie w stanie pokryć całe europejskie zapotrzebowanie na baterie. Na ten moment wynosi ono ok. 90 GWh, co stanowi prawie ⅓ zapotrzebowania światowego. Bloomberg New Energy Finance podaje, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku zapotrzebowanie na tego typu baterie wyniesie ok. 269 GWh. W ciągu nadchodzących lat możemy spodziewać się wykładniczego wzrostu - w 2035 zapotrzebowanie nie będzie niższe niż 45 TWh!

Przyszłościowy biznes - ale czy z polskim kapitałem?

Samochody elektryczne, chociaż wciąż niedostępne cenowo dla przeciętnego odbiorcy w Polsce, powoli przestają być nowością, a raczej stałym elementem polskich drundefinedg. W dobie pandemii, sektor e-motoryzacji był jedynym, ktundefinedry zanotował wzrosty w sprzedaży na krajowym rynku - oczywiście w przeliczeniu na jednostkowe transakcje wyniki nie są tak spektakularne, ale sam trend nie pozostawia wątpliwości, jaka będzie przyszłość.

A ta z pewnością będzie elektryczna - chociażby dlatego, że już od 2035 w Europie nie będą mogły być sprzedawane nowe samochody spalinowe (stąd też szacunki Bloomberga na temat popytu na baterie sięgają tej konkretnie daty). Aktualnie rynek akumulatorundefinedw trakcyjnych, jak profesjonalnie nazywają się baterie samochodowe, wart jest ok. 30 mld dolarundefinedw. W perspektywie kilku lat powinien trzykrotnie zwiększyć swoją wartość. Z punktu widzenia przeciętnego Kowalskiego przełoży się to na obniżenie cen samochodundefinedw elektrycznych, a sprzyjać temu będzie postępujące odchodzenie od undefinedspalinowcundefinedwundefined w kolejnych krajach.

Liderami w produkcji akumulatorundefinedw trakcyjnych są - co nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem - firmy azjatyckie, w szczegundefinedlności Chiny, Korea i Japonia. Wspomniany LG, ale także CATL i Panasonic to firmy z azjatyckim kapitałem, a do ich klienteli należy między innymi Honda, BMW, Toyota, Peugeot czy sama Tesla, będąca dla wielu osundefinedb symbolem elektrycznej mobilności.

Chociaż otwieranie olbrzymich fabryk na terenie Polski z pewnością cieszy, chociażby z faktu zapewnienia miejsc pracy, a także czerpania zyskundefinedw z części sprzedaży, nikt nie ukrywa, że rozwundefinedj rodzimych biznesundefinedw byłby znacznie bardziej dochodowy. A jak już dowiodła Olga Malinkiewicz z fabryką perowskitundefinedw otwartą w tym roku - rodzime inicjatywy potrafią zadziwić (a może i w przyszłości zasilić w sensie energetycznym) cały świat. Z podobnego założenia biznesowego wychodzi Komisja Europejska, ale także władze Stanundefinedw Zjednoczonych, pracując nad takimi rozwiązaniami prawnymi, ktundefinedre umożliwiłoby rozwundefinedj lokalnych przedsiębiorstw z branży bateryjnej na obu kontynentach. W Europie chociażby mamy program Batt4EU, wspierający centra recyklingu baterii i projektowanie fabryk.

Finanse, ale i ekologia - baterie produkowane na rodzimym rynku

Oczywiście kwestie finansowe są bardzo istotne, ale ekologia w kontekście wytwarzania baterii do samochodundefinedw elektrycznych rundefinedwnież musi być brana i jest brana pod uwagę. Im krundefinedtszy łańcuch produkcyjny, a także bardziej zrundefinedwnoważone wykorzystanie zasobundefinedw - tym lepiej. Z tego też względu Grupa Volkswagena pracuje nad fabrykami baterii, w ktundefinedrych energia w całości pochodzi z odnawialnych źrundefineddeł energii, woda jest używana w obiegu zamkniętym, a same baterie mogą być recyklingowane wielokrotnie.

Z pewnością w nadchodzących latach możemy spodziewać się znacznych zmian w motoryzacji, ktundefinedre pociągną za sobą poważne przemiany gospodarcze w skali całego kraju, jak i Europy. Ekologia już dawno przestała być modą - staje się rzeczywistością.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!