Masz zwierzaka? Dowiedz się, jak być ekologicznym opiekunem

Uwielbiamy zwierzęta - w połowie polskich domów mieszkają psy lub koty. Czy jednak zdajemy sobie sprawę, jaki wpływ nasi pupile mają na środowisko?


O czym przeczytasz?

Zwierzaki w co drugim polskim domu

Statystyki Euromonitora wskazują, że ponad połowa Polakundefinedw mieszka z czworonożnym towarzyszem. Łącznie jest ich w Polsce ponad 21 milionundefinedw. Najbardziej kochamy psy, ktundefinedrych w naszych domach jest prawie 7 milionundefinedw. Koty oczywiście rundefinedwnież mają mocną pozycję - aktualnie ich liczba sięga 6 milionundefinedw i z roku na rok wzrasta. Związane jest to ze starzeniem się społeczeństwa, ponieważ seniorzy częściej na futrzanego przyjaciela wybierają właśnie samodzielnego kota. Pozostałe 8 milionundefinedw domowych zwierząt to rybki, ptaki, gryzonie i gady, ktundefinedre cieszą się znacznie mniejszą popularnością.

Jako opiekunowie uwielbiamy rozpieszczać swoich podopiecznych - świadczą o tym chociażby dane pochodzące z rynku karm. Rokrocznie Polacy przeznaczają około 2,5 miliarda złotych na pożywienie dla zwierząt, a to nie koniec listy wydatkundefinedw. Według szacunkundefinedw dodatkowy miliard przeznaczany jest na zabawki, leczenie i pielęgnację.

Pies z chłopcem w domu

Kochamy zwierzęta, ale czy myślimy o ekologii?

Istnieje wiele badań potwierdzających pozytywny wpływ zwierząt domowych na nasze samopoczucie, emocje, a nawet budowanie relacji. Z pewnością nie trzeba tego tłumaczyć nikomu, kto posiada pod swoim dachem ukochanego pupila. Nie wszyscy jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że nasi czworonożni towarzysze mają olbrzymi wpływ na środowisko, niekiedy niemal porundefinedwnywalny do naszego. Ekologiczny odcisk stopy to umowna miara przyjęta do określenia przestrzeni, ktundefinedra jest niezbędna każdemu człowiekowi do tego, aby go wyżywić, a także zapewnić odpowiednią podaż surowcundefinedw do utrzymania jego sposobu życia. Analogicznie do tego terminu ukuto inny, odnoszący się wyłącznie do zwierząt: ekologiczny odcisk łapy (EPP - ecological paw print). Jeśli uważasz, że ekologia i domowe zwierzęta to temat marginalny, chciałabym przedstawić Ci kilka faktundefinedw. W Chinach przemysłowe jedzenie dla zwierząt domowych ma wyższą zawartość mięsa, niż produkty spożywcze dla ludzi - ze względu na tradycje wegetariańskich posiłkundefinedw. Z tego względu ekologiczny odcisk łapy i efekt cieplarniany powodowany przez zwierzęta porundefinedwnywalny jest do tego generowanego przez 70-245 milionundefinedw Chińczykundefinedw (w zależności od przyjętych warunkundefinedw). Z kolei w Japonii, zwierzęta domowe zjadają nawet do 15% pożywienia Japończykundefinedw, generując tym samym 10 milionundefinedw ton gazundefinedw cieplarnianych rocznie. Aż jedna piąta (!) energii konsumowanej przez populację Stanundefinedw Zjednoczonych przypada na domowych pupilundefinedw, ktundefinedrzy generują 80 milionundefinedw ton gazundefinedw cieplarnianych w skali roku (dane za artykułem: Pim Martens - The Ecological Paw Print of Companion Dogs and Cats opublikowanym w BioScience).

Awantura o mięso

Głundefinedwnym problemem okazuje się sposundefinedb żywienia naszych podopiecznych. Odkąd karmy produkowane dla zwierząt przestały być produktem niszowym i stały się doskonale prosperującym biznesem, ich wpływ na środowisko przestał być marginalny. Karmy dla zwierząt to nie tylko zwiększone zapotrzebowanie na mięso, ale rundefinedwnież transport i opakowania, ktundefinedre w skali światowej mogą przyprawić o zawrundefinedt głowy. Oczywiście producenci prześcigają się w tworzeniu strategii marketingowych mających przekonać opiekunundefinedw, że jedynie ich karma odpowiada potrzebom zwierząt. Żywienie podopiecznych domowym jedzeniem jest wręcz zdyskredytowane przez wiodących producentundefinedw.

Z drugiej strony podnoszą się głosy radykalnych środowisk ekologicznych, ktundefinedre kwestionują potrzebę odżywiania psundefinedw białkiem odzwierzęcym. W ostatnich tygodniach w Polsce temat zaistniał za sprawą Jasia Kapeli, znanego felietonisty i weganina, ktundefinedry oznajmił, że nie będzie swojego psa karmił mięsem właśnie ze względundefinedw ekologicznych. W odpowiedzi doczekał się ostrej krytyki oskarżającej go o znęcanie się nad psem. Zdecydowana większość lekarzy weterynarii jest zdania, że psy i koty potrzebują białka odzwierzęcego do zachowania zdrowia. To, ile faktycznie tego białka znajduje się w poszczegundefinedlnych karmach to już kwestia wtundefinedrna. Myślę, że ciekawym skutkiem ubocznym tej dyskusji było zwrundefinedcenie jednak uwagi na fakt, że nasze domowe zwierzęta nie są undefinedneutralneundefined dla środowiska.

5 sposobundefinedw, jak mieć w domu zwierzę i być bardziej eko

Nie namawiam do rezygnowania z towarzystwa zwierząt, jednak chciałabym Ci podpowiedzieć, jak możesz zmniejszyć ekologiczny odcisk łapy swojego podopiecznego. O pomoc poprosilam Olgę Kogutnicką, entuzjastkę less waste, prowadzącą profil na Instagramie jakmniej.

1. Karmę możesz kupować w sklepie do własnych pojemnikundefinedw. Dzięki temu zmniejszysz ilość plastikowych odpadundefinedw. Jeśli nie jest to możliwe, postaraj się wybierać opakowania, ktundefinedre można poddać recyclingowi. Pamiętaj, aby saszetki po mokrej karmie przepłukać wodą, nim wyrzucisz je do żundefinedłtego pojemnika na śmieci.

undefinedKupuj karmę w dużych workach, ktundefinedra wystarczy na dłużej. W ten sposundefinedb redukujemy ilość materiału użytego do zapakowania karmy oraz redukujemy ślad węglowy związany z dostawą. Ten ostatni punkt jest szczegundefinedlnie ważny w obecnych czasach, gdzie dużo osundefinedb korzysta z zakupundefinedw online. Kupujmy hurtem o ile mamy taką możliwość. Worki po kawie można wykorzystać jako worek do wyrzucenia tworzych sztucznych i metali. Jeżeli mamy małego zwierzaka i 12 kg karmy nam wystarczy na 5 lat, warto znaleźć w okolicy sklep zoologiczny w ktundefinedrym będziemy mogli kupić karmę na wagę do swojego pojemnikaundefined - mundefinedwi Olga Kogutnicka.

2. Produkcja mięsa wykorzystuje mnundefinedstwo naturalnych zasobundefinedw i pozostawia olbrzymi odcisk ekologiczny. Jeśli Twoje zwierzę jest na diecie mięsnej, wybieraj karmę zawierającą produkty uboczne pochodzące z uboju, takie jak np. podroby. Karmy wysokiej jakości zawierają mięso porundefinedwnywalne do klasy przeznaczonej dla ludzi, co dodatkowo zwiększa zapotrzebowanie na rozwijanie łańcucha produkcji. Jeżeli sięgasz po karmy bazujące na rybach - wybieraj te, ktundefinedre posiadają certyfikaty o zrundefinedwnoważonym połowie.

3. Kupuj mało zabawek lub nie kupuj ich w ogundefinedle. Nie oznacza to, że masz się nie bawić ze swoim podopiecznym! Bądź kreatywny - skorzystaj z wielu gotowych porad online. Szarpaki dla psundefinedw przygotowane ze starych t-shirtundefinedw czy kulka ze sreberka po czekoladzie dla kota to zabawki, ktundefinedre zajmą Twoje zwierzaki na długo. Jak podpowiada Olga Kogutnicka:

undefinedNie szalej z zabawkami i akcesoriami. Pies nie potrzebuję czterech szelek w rundefinedżnych kolorach, papużki nie potrzebują trzech lusterek, a kotom zupełnie wystarczą dwie-trzy zabawki. Jeżeli decydujemy się na zakup zabawki sprawdźmy jej skład - dla zdrowia naszego pupila i dla planety. Na rynku dostępne są zabawki biodegradowalne, a nawet kompostowalne. Poza tym, pamiętajmy o upcyklingu - stary łapacz snundefinedw świetnie się nadaje do zabaw z kotemundefined.

Zabawki dla zwierząt

Do przygotowania tzw. mat węchowych doskonale nadaje się nieużywany dywanik łazienkowy, a undefinedstymulujące kocią inteligencjęundefined pudełka można z powodzeniem przygotować z kartonowego opakowania przy pomocy nożyczek. Jeśli decydujesz się na zabawkę ze sklepu, upewnij się, że została wykonana w sposundefinedb zrundefinedwnoważony i jest dobrej jakości. Tanie plastikowe gadżety nie tylko szybko generują olbrzymią ilość śmieci, ale rundefinedwnież bywają niebezpieczne dla zwierząt. Nieużywane zabawki, jeśli są w dobrym stanie, możesz oddać do schroniska. Zniszczone mogą zostać wyrzucone prawdopodobnie jedynie do kontenera na odpady zmieszane, ale nim to zrobisz - upewnij się.

4. Jeśli jesteś opiekunem psa, z dużym prawdopodobieństwem trzy razy dziennie sprzątasz jego odchody, wyrzucając je w plastikowej torebce do kosza. To prawie 1000 foliowych torebek rocznie. Zamiast kupować specjalne w tym celu pachnące woreczki, postaraj się używać opakowań, ktundefinedre i tak wylądowałyby w koszu. undefinedUżywaj resztek opakowań. Folia po zamundefinedwieniach internetowych, papierowe opakowania po cukrze i mące, foliundefinedwki ktundefinedre niedziadomo jak znalazły się w mieszkaniu - to wszystko może zostać użyte jako torebka na psie odchody" - podpowiada Olga.

Jeśli jesteś bardzo zdeterminowany, aby naprawdę dbać o środowisko, możesz zdecydować się na zbieranie odchodundefinedw do pojemnika, a następnie spuszczanie ich w domowej toalecie - ten sposundefinedb jest zdecydowanie najbardziej ekologiczny, ale rundefinedwnież najbardziej wymagający. Chociaż w niektundefinedrych miejscach w internecie znaleźć możesz informacje o tym, że odchody psie mogą być kompostowane, mocno przed tym ostrzegam. Niezależnie od tego, jak bardzo dbamy o swojego podopiecznego, w nieczystościach przez niego pozostawianych mogą znajdować się pasożyty niebezpieczne dla ludzi i innych zwierząt. Ponadto, odchody zwierząt mięsożernych nie nadają się do nawożenia roślin oraz mogą zaburzać naturalną rundefinedwnowagę w kompostowniku.

5. Jeżeli w Twoim mieszkaniu domownikiem jest kot, być może nie jesteś świadomy tego, że jego odchody nie powinny być spuszczane w toalecie, a już na pewno nie jest to miejsce do pozbywania się żwirku. Niezależnie od tego, co jest napisane na opakowaniu, koci żwirek powinien być wyrzucany wyłącznie do odpadundefinedw zmieszanych - każdy jego rodzaj może zatykać rury. Co ważne, spuszczanie kocich nieczystości w toalecie jest niezgodne z polskim prawem (Dziennik Ustaw 2001 Nr 72 poz. 747 Art. 9.), ktundefinedre określa, że zabronione jest wprowadzanie do kanalizacji odpadundefinedw stałych, m.in. żwiru, piasku i włundefinedkien w stanie rozdrobnionym. Chociaż koci żwirek może być biodegradowalny, nie oznacza to, że jest kompostowalny - pamiętajmy rundefinedwnież o tym, nim udamy się do naszego kompostownika.

Na koniec wraz z Olgą chciałabym przypomnieć, że jeśli szukasz z rodziną oddanego towarzysza - w schroniskach czeka na Was wielu przyjaciundefinedł.

undefinedPamiętajmy - nie kupuj, adoptuj! Adopcja to rundefinedwnież dbanie o planetę - zamiast czekać na młodego szczeniaka możemy uszczęśliwić psa/kota, ktundefinedry już czeka na dom w schronisku. Ja mam psa z Palucha (schronisko Na Paluchu w Warszawie, przyp. red.) i to była najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam!undefined

Adopcja psa ze schroniska

Zachęcam Cię do śledzenia profilu Olgi Kogutnickiej jakmniej - znajdziesz tam mnundefinedstwo praktycznych porad, jak żyć w zgodzie z naturą, świadomie wybierać i po prostu - jak mniej marnować.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!