Promienie słońca w probundefinedwce - czyli jak odkryto fotowoltaikę
W 1839 roku Edmond Becquerel, młody francuski fizyk, jak co dzień eksperymentował w laboratorium swojego ojca. Szczegundefinedlnie fascynował go proces elektrolizy - chciał sprawdzić, co stanie się z generowanym napięciem, gdy platynowe elektrody zostaną pokryte chlorkiem srebra. W czasie trwania eksperymentu zaobserwował coś, czego absolutnie się nie spodziewał - gdy do zbiornika do elektrolizy wpadały promienie słoneczne z pobliskiego okna, elektrody zaczynały wytwarzać niewielkie napięcie. W taki oto sposundefinedb, jak to często bywa w przypadku wielkich odkryć, zjawisko fotowoltaiczne zostało zaobserwowane przypadkiem.
Mimo to, w ciągu następnego wieku, naukowcy nie znajdywali zastosowania dla odkrycia Becquerela, traktując je głundefinedwnie jako akademicką ciekawostkę. Dopiero po 100 latach undefinedprzypomnianoundefined sobie o tym zjawisku w bardziej konkretny sposundefinedb. Nie bez znaczenia był tutaj kryzys na rynku ropy naftowej lat 70-tych, ktundefinedry zmusił do szukania alternatywnych źrundefineddeł energii. To właśnie na ten okres datuje się gwałtowny wzrost zainteresowania fotowoltaiką - ktundefinedry trwa do dnia dzisiejszego.
Słońce - niewyczerpane źrundefineddło energii, ktundefinedrego nadal nie wykorzystujemy
Powierzchnia Szwecji wynosi niewiele ponad 450 tysięcy kilometrundefinedw kwadratowych. Dokładnie tyle miejsca wystarczyłoby pokryć panelami fotowoltaicznymi, aby wyprodukować energię, jaka zaspokoiłaby potrzeby energetyczne całego świata. Gdybyśmy chcieli zamknąć się jedynie w granicach Polski, na instalację fotowoltaiczną musielibyśmy przeznaczyć ok. 2% powierzchni kraju.
To nie koniec zadziwiających faktundefinedw na temat wydajności źrundefineddła energetycznego, jakim jest Słońce. Okazuje się, że jedynie godzina (!) promieniowania docierającego aktualnie do powierzchni planety wystarcza, aby odpowiedzieć na roczne potrzeby energetyczne całego globu. Oczywiście jest to głundefinedwnie statystyka i ćwiczenie na wyobraźnię, ponieważ takie rozwiązanie wymagałoby bardzo skomplikowanej infrastruktury i rozbudowanych systemundefinedw magazynundefinedw energii. Nie mamy jednak takiej potrzeby, bo przecież słońce świeci nieprzerwanie - dlatego możemy czerpać jego energię wtedy, gdy potrzebujemy. A to prowadzi nas do kolejnego tematu, ktundefinedrym jestundefined
Produkcja energii w pochmurny dzień - panele fotowoltaiczne wolą, gdy jest chłodniej
W popularnym rozumieniu, im bardziej słoneczna pogoda, tym lepiej dla paneli fotowoltaicznych i na odwrundefinedt - im bardziej pochmurno, tym gorzej. Jest to prawda, ale warto wyrundefinedżnić pewne niuanse.
Owszem, panele fotowoltaiczne przetwarzają promienie słoneczne w energię, dlatego aby funkcjonować, potrzebują swojego undefinedpaliwaundefined. Jednak nie oznacza to, że gdy za oknem szaro i deszczowo, instalacja jest bezczynna. Ona wciąż pracuje - tylko z mniejszą efektywnością. Przy całkowitym zachmurzeniu efektywność fotowoltaiki wynosi ok. 10-20%, natomiast przy częściowym - 50-60%.
Paradoksalnie, gdy następują letnie upały, nie powinniśmy spodziewać się pełnej sprawności naszych paneli. Gdy instalacja zalewana jest promieniami słonecznymi, ale temperatura zbliża się do 30 stopni - wydajność ogniw słonecznych spada. Z kolei chłundefinedd poprawia przepływ elektronundefinedw, dlatego może się zdarzyć, że wiosną czy jesienią instalacja chwilowo produkować będzie więcej energii niż ta sama instalacja na przełomie lipca i sierpnia. W perspektywie całodobowej prawdopodobnie nadal więcej energii wytwarzanej będzie w okresie letnim, ale chwilowe rekordy mocy padają częściej wiosną i jesienią, a nie w czasie upałundefinedw.
Generalnie obserwowana niższa wydajność paneli, ktundefinedra obserwowana jest zimą, nie jest związana z temperaturą, ale krundefinedtkim czasem naświetlania instalacji promieniami słonecznymi. Mimo to, w słoneczny dzień, jeśli dodatkowo leży śnieg, osiągnięcia instalacji mogą być porundefinedwnywalne do rekordowych dni w roku - sprzyja temu odbijanie się promieni od białego puchu. Należy mieć jednak na uwadze fakt, że śnieg nie może pokrywać samych modułundefinedw - ponieważ to znacząco wpływa na ich sprawność.
Polska przodującym rynkiem fotowoltaiki
Chociaż Polska nie słynie ze szczegundefinedlnie ekologicznych rozwiązań energetycznych, za co winę ponosi gospodarka oparta na węglu, zainteresowanie fotowoltaiką w naszym kraju daje nadzieję na bardziej zieloną przyszłość.
Polska jest aktualnie jednym z najszybciej rozwijających się rynkundefinedw dla instalacji fotowoltaicznych w Europie - jesteśmy na piątym miejscu pod względem wzrostu mocy z tego źrundefineddła. Spośrundefinedd wszystkich sektorundefinedw OZE, Polacy najbardziej zaufali energii słonecznej - właścicieli instalacji fotowoltaicznych jest już ponad 600 tysięcy. Dane z czerwca 2021 wskazują, że całościowa moc fotowoltaiki w Polsce wynosi 3 982,5 MW. To znacznie więcej niż szacowano - zgodnie z pierwotnymi założeniami rządu, taką moc mieliśmy osiągnąć ok. 2022 roku.
Z pewnością do przyspieszenia tempa rozwoju instalacji przyczyniły się nie tylko programy rządowe, ale rundefinedwnież pojawienie się atrakcyjnych ofert. Najnowsza promocja ESOLEO - Własny prąd bez podwyżek - umożliwia otrzymanie 3 tys. złotych na instalację. bez zgłoszenia do programu Mundefinedj Prąd.
Interesują Cię treści dotyczące paneli fotowoltaicznych i pozyskiwania energii z promieni słonecznych? Zachęcamy do obejrzenia naszego cyklu materiałundefinedw edukacyjnych #OkiemEksperta, ktundefinedrą realizujemy wespundefinedł z ESOLEO. Filmy dostępne są już na Youtube!
