Choinka żywa czy sztuczna: ekologiczny dylemat świąteczny

Przyozdobione drzewko to dekoracja, bez której większość z nas nie wyobraża sobie okresu świątecznego. Jednocześnie jednak coraz częściej rozpatrujemy swoje wybory w kontekście środowiska. Jak to jest z tą choinką - lepsza jest żywa czy sztuczna?


O czym przeczytasz?

Tak naprawdę do wyboru mamy nie dwa, ale trzy rodzaje choinek: sztuczne, żywe iundefined niegdyś żywe. Rozważania na temat tego, ktundefinedre z nich są najbardziej ekologiczne, rozpocznijmy od wynalazku nowoczesności - choinki sztucznej.

Choinka niezniszczalna, czyli z tworzyw sztucznych

Najstarsza na świecie sztuczna choinka ma ponad 130 lat. Co roku dumnie zdobi dom pewnej brytyjskiej rodziny, w ktundefinedrej przekazywana jest z pokolenia na pokolenie od 1886 roku. Drzewko imponuje sędziwym wiekiem, ale raczej nie wielkością czy urodą - ma jedynie 35 centymetrundefinedw i 9 gałązek. Jednak czego spodziewać się po ozdobie, ktundefinedra została zakupiona za 6 pensundefinedw. Mało prawdopodobne, by kupująca drzewko jeszcze w epoce wiktoriańskiej Janet Parker oczekiwała od tej ozdoby, że przetrwa wiek. To akurat łączy sędziwą brytyjską choinkę ze sztucznymi drzewkami kupowanymi w dzisiejszych czasach - raczej nie planujemy, by zostały rodzinną relikwią przekazywaną pokoleniowo. Na pewno jednak oczekujemy, że będzie odporna na rundefinedżne przeciwności losu - w końcu to cecha charakterystyczna plastiku.

Fotografia: worldrecordacademy.com

I właśnie to, co jest teoretycznie zaletą sztucznej choinki, jest jednocześnie jej największą wadą. Sama ozdoba, dopundefinedki przez kilka tygodni stoi sobie spokojnie w salonie, a pundefinedźniej cierpliwie czeka na kolejny grudzień w pudełku na strychu, nie stanowi większego zagrożenia dla otoczenia (chyba, że postanowi ją nadgryźć nasz kot). Jednak nim trafi na piedestał przy stole świątecznym oraz pundefinedźniej, jak trwale z niego zostanie ściągnięta i zastąpiona nową - niestety, ale oddziałuje na środowisko w znacznym stopniu.

Wytworzenie sztucznego drzewka wymaga olbrzymiej ilości energii oraz związane jest z wydzielaniem się gazundefinedw cieplarnianych - obliczono, że jedna plastikowa choinka to mniej więcej 8 kilogramundefinedw CO2. To nie jedyny fakt, ktundefinedry wpływa na złą sławę sztucznych drzewek - produkcja wymaga użycia ropy i gazu, a w samym procesie powstają karcerogenne substancje. undefinedIgłyundefined sztucznej choinki wykonywane są z plastikowej folii, ktundefinedra dostarczana jest do zakładundefinedw produkcyjnych w olbrzymich rolkach. W trakcie procesu ich cięcia powstaje mnundefinedstwo odpadundefinedw, a także niewidzialnych drobinek - mikroplastiku, ktundefinedry jest prawie niemożliwy do zutylizowania w zrundefinedwnoważony sposundefinedb.

Zużyte plastikowe drzewko, ktundefinedre wyląduje na wysypisku śmieci rozkłada się 400 lat, a to z kolei powoduje uwalnianie się do powietrza, gleby i wody wszystkich undefinedzamkniętychundefined do tej pory w niej toksycznych substancji. Wspaniała perspektywa, prawda?

Jednak chcąc być sprawiedliwa muszę zaznaczyć, że choinka wykonana ze sztucznych materiałundefinedw rundefinedwnież może być bardziej undefinedekoundefined - trzeba jednak gościć ją w swoim domu przez co najmniej 12 lat. Wygląda na to, że wspomniane wcześniej brytyjskie drzewko jest nie tylko najstarsze, ale i najbardziej ekologiczne ze wszystkich sztucznych.

Choinka, ktundefinedra była drzewem - cięta choinka na stojaku

To może w takim razie zamiast plastiku sięgnąć po pachnące drzewko, ktundefinedre jeszcze niedawno rosło w jakimś przyjemnym miejscu? Choinki cięte to drzewka, ktundefinedra podobnie jak te ukorzenione, potrzebują doniczki i wody. W odrundefinedżnieniu jednak do tych drugich, nie nadają się do posadzenia w ziemi po undefinedzakończonej służbieundefined. I tutaj ewidentnie niezniszczalny plastik ma nad nimi przewagę. Nim jednak wydamy werdykt, warto poznać jeszcze parę faktundefinedw.

Ważne jest miejsce pochodzenia drzewka - zdecydowana większość legalnie sprzedawanych drzewek pochodzi ze specjalnych plantacji lub terenundefinedw leśnych, na ktundefinedrych dokonano tzw. cięć pielęgnacyjnych. Wspomniane plantacje znajdują się albo przy szkundefinedłkach ogrodniczych, albo na terenach położonych np. pod liniami wysokiego napięcia, gdzie i tak nie można by dopuścić do wzrostu undefinedprawdziwegoundefined lasu.

Z kolei cięcia pielęgnacyjne przeprowadzane są regularnie celem odmłodzenia danych sekcji lasu lub tam, gdzie występuje zbyt wysokie zagęszczenie drzew. Decyzję o tym podejmuje opiekujący się danym terenem leśnik, ktundefinedry planuje wycinkę zgodnie ze sztuką.

Może się jednak zdarzyć, że napotkamy nieuczciwego sprzedawcę, ktundefinedry swoje cięte choinki pozyskał w sposundefinedb daleki od legalnego, a tym samym rundefinedwnież daleki od ekologii. Drzewka wycinane bez zgody leśnika czy opiekujących się nimi podmiotundefinedw absolutnie nie powinny być przez nas kupowane. Warto wiedzieć, że każdy sprzedawca ma obowiązek przedstawić nam dokument potwierdzający źrundefineddło pozyskania danej rośliny. Prawdopodobnie nie muszę wspominać, że samodzielne wycinanie drzewek w pobliskim lesie rundefinedwnież jest niedopuszczalne - tak samo jak gałęzi czy jemioły.

Pozostaje kwestia utylizacji naszej świątecznej dekoracji - trudno o smutniejszy noworoczny widok niż stosy ususzonych ciętych choinek leżące przy śmietnikach. Niestety, to jedyne, co można z nimi zrobić. Wrzucenie porąbanej choinki do pieca, na co mogliby wpaść właściciele domundefinedw jednorodzinnych, jest bardzo kiepskim wyborem. To drzewko, choć już suche - nie jest w ogundefinedle wysezonowane, w związku z czym zawiera mnundefinedstwo sokundefinedw i wilgoci. Naturalne choinki po zabraniu przez śmieciarkę albo trafiają na wysypisko śmieci (rozkład jednej choinki emituje ok. 16 kg dwutlenku węgla w perspektywie kilku lat), albo wykorzystywane są w stolarce lub palone w spalarniach wyposażonych w filtry. Te dwa ostatnie rozwiązania są najmniej szkodliwe, jednak dotyczą zaledwie części wyrzuconych ozdundefinedb.

Choinka, ktundefinedra pozostanie drzewem - żywa choinka w doniczce

A co z prawdziwymi choinkami w doniczkach? Chciałoby się powiedzieć, że są najlepszą z możliwych opcji, jednak muszę Was rozczarować - także i tutaj pojawia się kilka undefinedaleundefined. Jeśli kupujemy żywą choinkę w doniczce zapewne chcemy i mamy ją gdzie posadzić - dlatego zadbajmy o to, by był to gatunek przyjazny lokalnemu ekosystemowi. Odradzam kupno cisundefinedw czy odmian jodeł nie występujących naturalnie w polskich warunkach. Sosny czy świerki to zawsze dobry wybundefinedr - co więcej, taki zakup zwiększa szansę przyjęcia się naszego drzewka na działce czy w ogrundefineddku.

Aby nasze drzewko po świętach mogło zapuścić korzenie w wybranym miejscu, musi je mieć. A to niestety jest częsty problem z drzewkami kupowanymi w hipermarketach. W większości przypadkundefinedw mają uszkodzoną bryłę korzeniową, przez co niekiedy nie są w stanie dożyć nawet do wiosny. Z tego względu po żywe drzewka w doniczce należy udawać się do centrundefinedw ogrodniczych. Uwaga - dobrze przygotowane drzewka mają naprawdę duże donice, ktundefinedre w przypadku okazundefinedw większych niż metr stanowią spory undefineddodatekundefined do naszej choinki. To jednak konieczne, jeśli zależy nam na zdrowym drzewku o silnym systemie korzeniowym.

Przed zaproszeniem takiej żywej choinki do domu warto rundefinedwnież dowiedzieć się co nieco o jej pielęgnacji. Powinna stać jak najdalej od źrundefineddła ciepła, w spokojnym miejscu, bez przeciągundefinedw i możliwie z dala od małych domownikundefinedw. Koniecznie trzeba dbać o odpowiednią ilość wody w doniczce. Na żywej choince nie powinniśmy wieszać zbyt ciężkich ozdundefinedb ani światełek, ktundefinedre się mocno rozgrzewają. To jednak nie stanowi raczej problemu, bo tego typu drzewka są dekoracyjne same w sobie. Niestety, mamy ograniczony czas na cieszenie się pięknem naszej choinki - im krundefinedcej będzie stała w domowym cieple, tym lepiej. Zima to naturalny okres spoczynku dla drzew, a wzrost temperatury mogą one traktować jak nadejście wiosny. Zbyt wczesne wybudzenie się drzewka może je osłabić, doprowadzić do zgubienia igieł, a w konsekwencji rundefinedwnież zasuszenia rośliny. Na koniec należy też wspomnieć, że podobnie jak w przypadku choinek ciętych, także i tutaj powinniśmy sprawdzać legalność źrundefineddła, z ktundefinedrego pochodzi drzewko.

Jeśli nadal nie jesteś w stanie podjąć decyzji, jaką choinkę wybrać, być może rozwiązaniem dla Ciebie będą dekoracje alternatywne - pojedyncze gałązki, choinki wykonane z drewna lub znalezionych patykundefinedw? W końcu to od Ciebie zależy, w jaki sposundefinedb w Twoim domu interpretuje się tradycję. Ważne, by ta interpretacja była zgodna z Tobą.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Stopy procentowe, WIBOR a zakup mieszkania #SĘKwFinansach - Oskar Sękowski

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej z rzędu podwyżce stóp procentowych. Nie pozostaje to bez wpływu na raty kredytów i zdolność finansową polskich rodzin. Komentarz odnośnie aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i finansów oraz wyjaśnienie podstawowych pojęć zapewnia Oskar Sękowski, redaktor mieszkanie.pl i analityk branżowy. Zapraszamy na 1 odc. nowej serii!